Warszawa: Dwóch nastolatków sterroryzowało tramwaj. Byli pijani

Dwóch agresywnych nastolatków zaczepiało pasażerów tramwaju oraz zaatakowało motorniczego i pracownika tramwajów, grożąc im śmiercią. Okazało się, że 13- i 14-latek byli pijani. O dalszym losie nastolatków zadecyduje teraz sąd rodzinny.
Dwóch agresywnych nastolatków zaatakowało pasażerów i motorniczego13- i 14-latek byli pijani.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Aleksy Witwicki
Alicja Glinianowicz

Nastolatkowie zaatakowali pasażerów i motorniczego

Jak podaje Komenda Stołeczna Policji, agresywni nastolatkowie wsiedli do tramwaju przy Ratuszu Arsenał. Na ich uciążliwe zachowanie od razu zareagowali pasażerowie.

- Gdy pomiędzy agresywnymi chłopakami a pasażerami wywiązała się kłótnia interweniował motorniczy prowadzący skład. Zadzwonił na numer 112 i powiadomił centralę tramwajów. Zablokował również drzwi - wskazuje nadkom. Paulina Onyszko, rzeczniczka Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI. - Agresywni nastolatkowie zaczęli krzyczeć w jego stronę próbując wymusić na nim, by kontynuował przejazd. Gdy odmówił wyzywali go i grozili mu.

Policjantka dodała, że nastolatkowie nie zmienili swojego zachowania, gdy interweniował wezwany na miejsce pracownik tramwajów. Byli agresywni również wobec niego. Następnie 13- i 14-latek rzucili się do ucieczki.

"Grozili śmiercią"

- Gdy motorniczy stanął im na drodze, zaatakowali jego i przedstawicielkę tramwajów, kopiąc ich i grożąc im śmiercią - przyznaje nadkom. Onyszko.

Pasażerowie pomogli obezwładnić nastolatków, którzy zostali przekazani wezwanym na miejsce policjantom. Na miejsce zdarzenia zostały wezwane matki obu chłopaków.

13- i 14-latek trafili na komendę przy ul. Jagiellońskiej, gdzie podczas badania okazało się, że nastolatkowie są pijani. Młodszy miał prawie 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, jego starszy kompan prawie promil. Materiały tej sprawy trafiły do policjantów z Wydziału ds. Nieletnich i Patologii, którzy powiadomili Sąd Rodzinny i przesłali do niego wniosek o wszczęcie postępowania wobec nieletnich.

Służby apelują, że wakacje nie zwalniają rodziców z odpowiedzialności za swoje dzieci.

Wybrane dla Ciebie

Malbork: Oblężenie rozpoczęte. Wehikuł czasu w krzyżackiej warowni
Malbork: Oblężenie rozpoczęte. Wehikuł czasu w krzyżackiej warowni
Małżeństwa Piastów i Rurykowiczów. Polityka i wojna w tle
Małżeństwa Piastów i Rurykowiczów. Polityka i wojna w tle
Zakopane: Kolejne przejście podziemne dla pieszych? Jest taki pomysł
Zakopane: Kolejne przejście podziemne dla pieszych? Jest taki pomysł
Włodzimierz Wielki. Budowniczy potęgi państwa ruskiego
Włodzimierz Wielki. Budowniczy potęgi państwa ruskiego
Toruń: Po deszczach więcej wody w Wiśle. Łachy jednak nie zniknęły
Toruń: Po deszczach więcej wody w Wiśle. Łachy jednak nie zniknęły
Zdynia: Zapłonęła Łemkowska Watra. Święto tożsamości, kultury i wspólnoty
Zdynia: Zapłonęła Łemkowska Watra. Święto tożsamości, kultury i wspólnoty
Zderzenie szynobusu z autem osobowym na trasie Pisz–Ruciane-Nida. Dwie osoby w szpitalu
Zderzenie szynobusu z autem osobowym na trasie Pisz–Ruciane-Nida. Dwie osoby w szpitalu
Poznań: Powstanie nowe miejsce rekreacji na Ławicy. W planie m.in. boisko, plac zabaw i strefa spotkań
Poznań: Powstanie nowe miejsce rekreacji na Ławicy. W planie m.in. boisko, plac zabaw i strefa spotkań
Warszawa: Pijani nastolatkowie zaczepiali pasażerów. Zaatakowali też motorniczego
Warszawa: Pijani nastolatkowie zaczepiali pasażerów. Zaatakowali też motorniczego
Wielki Mur Chiński. Czy naprawdę widać go z kosmosu?
Wielki Mur Chiński. Czy naprawdę widać go z kosmosu?
Toruń: Pociąg towarowy potrącił mężczyznę. 69-latek trafił do szpitala
Toruń: Pociąg towarowy potrącił mężczyznę. 69-latek trafił do szpitala
Kraków: 65,5 ton medykamentów. Mieszkańcy masowo oddają swoje przeterminowane leki
Kraków: 65,5 ton medykamentów. Mieszkańcy masowo oddają swoje przeterminowane leki