Węgorzewo: 17-latek przelał 1200 złotych, w paczce dostał suszarkę
Węgorzewscy policjanci po raz kolejny apelują o ostrożność podczas zakupów w sieci. Przekonał się o tym 17-letni mieszkaniec gminy Budry, który chciał skorzystać z pozornie atrakcyjnej okazji. Zamiast wymarzonego smartfona, za który zapłacił 1200 złotych, w przesyłce znalazł suszarkę do włosów.
Do zdarzenia doszło w czwartek (9 października). Nastolatek złożył zawiadomienie o oszustwie w Komendzie Powiatowej Policji w Węgorzewie. Jak wynika z jego relacji, na jednej z popularnych aplikacji sprzedażowych znalazł ofertę sprzedaży telefonu znanej marki w wyjątkowo atrakcyjnej cenie. Skontaktował się ze sprzedawcą za pośrednictwem komunikatora internetowego. Po krótkiej wymianie wiadomości ustalili, że transakcja zostanie przeprowadzona poza platformą sprzedażową, co było początkiem problemów.
17-latek podał swoje dane do wysyłki i po kilku dniach odebrał przesyłkę od kuriera. Po otwarciu paczki przeżył jednak ogromne rozczarowanie - zamiast drogiego smartfona w środku znajdowała się suszarka do włosów. Próby kontaktu ze sprzedawcą okazały się bezskuteczne, mężczyzna przestał odpowiadać na wiadomości.
Uchwycił go monitoring. Nagranie z Rossmanna trafiło do sieci
- Zgodnie z kodeksem karnym kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności do 8 lat - przypominają policjanci.