Wypadek na DK25. Siedem osób rannych, lądował śmigłowiec LPR
W piątek, 15 sierpnia rano, po godzinie 8:00, na drodze krajowej nr 25 w pobliżu miejscowości Sporysz doszło do groźnego wypadku. Zderzyły się dwa samochody osobowe – honda i mercedes.
fot. Policja w Człuchowie
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 66-letni kierowca hondy, mieszkaniec Siedlec, jadąc w kierunku Białego Boru, skręcał w lewo w boczną drogę. W tym momencie wymusił pierwszeństwo przejazdu nadjeżdżającemu z przeciwka mercedesowi, którym kierował 38-latek z powiatu bełchatowskiego. Doszło do zderzenia, w wyniku którego obrażeń doznało aż 7 osób spośród 8 uczestników zdarzenia.
Poszkodowani zostali przewiezieni do szpitali, w tym dwie osoby, w cięższym stanie, zostały przetransportowane przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Policja potwierdza, że obaj kierowcy byli trzeźwi w chwili zdarzenia. Na miejscu pracowali policjanci, którzy ustalają dokładne okoliczności wypadku. Ruch na trasie był utrudniony przez kilka godzin.
"Próbują przetrwać, a nie żyją". Co się dzieje w Chersoniu?
