Wzruszające sceny podczas zakończenia roku szkolnego w Szkole Podstawowej nr 5. Tak uczniowie pożegnali wieloletnich i lubianych nauczycieli
Tak było podczas zakończenia roku szkolnego w Szkole Podstawowej nr 5 im. Noblistów Polskich w Śremie.
Uczniowie śremskiej Piątki pożegnali uwielbianą katechetkę
Tegoroczne uroczyste zakończenie roku szkolnego w Szkole Podstawowej nr 5 im. Noblistów Polskich w Śremie to nie tylko wręczenie świadectw i wyróżnień za osiągnięcia w nauce czy w sporcie. Podczas zakończenia klas IV-VII uczniowie mieli okazję pożegnać dwójkę lubianych nauczycieli, którzy przez wiele lat uczyli kolejne pokolenia śremian.
Agnieszka Żulewska o swoich rolach i serialu "Na Wspólnej". Jest szansa, że do niego powróci?
Jedną z takich osób jest Barbara Hejne. To katechetka, która przez blisko 50 lat uczyła od kolejne pokolenia. Jej uczennicami były m.in. Karolina Worobiew, dyrektor śremskiej Piątki oraz jej zastępczyni Barbara Ławro-Kubisiak. Uczniowie obdarowali uwielbianą katechetkę kwiatami. Nie zabrakło przy tym łez wzruszeń i podziękowań.
- Przez te wszystkie lata pełniłam tutaj rolę nie tylko nauczyciela, ale pełniłam rolę, którą wyznaczył mi Pan Bóg. Czując powołanie, traktowałam tę pracę jak misję. Z całą misją kojarzą mi się takie wartości jak miłość, dobroć. Nie można tej dobroci mieć w sercu, kiedy się nie kocha swoich uczniów, a was bardzo kocham. (...) Zawsze starałam się dostrzec w nich ślad boży. Bo każdy jest wspaniałym człowiekiem i wspaniałym dziełem tego, który mnie powołał do pełnienia tej misji - powiedziała Barbara Hejne.
Kolejne podziękowania i kwiaty dla wieloletniego nauczyciela. Uczniowie przygotowali również niespodziankę dla wicedyrektor szkoły
Szkolna społeczność pożegnała również wieloletniego nauczyciela fizyki, Roberta Piaseckiego. Uczniowie również obdarowali go kwiatami. Pan Robert uczył przez 39 lat i również skierował słowa podziękowań do uczniów, rodziców oraz swoich kolegów i koleżanek, z którymi pracował przez te lata.
- Jako młody chłopiec tak samo jak wy przychodziłem z radością i zapałem każdego roku i dnia do szkoły. Niestety człowiek się tak rozwija, że tego zapału ubywa, a ja wam naprawdę życzę, żebyście chodzili z takim zapałem tak długo, aż się tutaj znajdziecie. Osobom, które stoją z tej strony (nauczycielom), też życzę, żebyście przychodzili tutaj z takim zapałem - zaznaczył.
Na koniec dodamy, że uczniowie zrobili również niespodziankę wicedyrektor szkoły. Z okazji urodzin Barbara Ławro-Kubisiak otrzymała od uczniów kwiaty, a na szkolnym boisku rozległo się gromkie "sto lat".
