Zamość: Jazda hulajnogami zostanie uporządkowana. Powstaną miejsca ich parkowania
Szesnaście kilometrów na godzinę
W zamojskim Ratuszu 15 lipca odbyło się spotkanie z przedstawicielem firmy Lime. To – jak to określono operator hulajnóg elektrycznych, z których można korzystać w tym mieście. Spotkanie odbyło się z inicjatywy Rafała Zwolaka, prezydenta Zamościa. Uczestniczyła w nim także wiceprezydent Marta Pfeifer, Piotr Błażewicz, przewodniczący zamojskiej Rady Miasta oraz m.in. przedstawiciele Zarządu Dróg Grodzkich w Zamościu.
Jak się dowiadujemy, zaplanowano wówczas działania, które mają na celu uporządkowanie funkcjonowania tego rodzaju środka transportu w przestrzeni miejskiej. Na czym one polegają?
„Hulajnogą firmy Lime możemy poruszać się jedynie w strefie zdefiniowanej przez operatora. Nie wjedziemy nią na alejki Parku Miejskiego oraz Plant, z kolei na płycie Rynku Wielkiego nie jest dozwolone parkowanie, prędkość jest ograniczona do 16 km/h (docelowo zostanie zmniejszona do 10 km/h)” – czytamy w komunikacie UM w Zamościu.
Planowane jest rozszerzenie obszaru, po którym będzie można poruszać się hulajnogami Lime. Chodzi m.in. o ulicę Śląską. Będą też inne nowości. Jakie? W sierpniu przy zamojskich ulicach zostaną wyznaczone specjalne miejsca gdzie będzie można „parkować” hulajnogi po zakończonej jeździe. Bo to także jest problem. Obecnie można je często zobaczyć pozostawione w różnych miejscach miasta, bywa, że na środku chodników itd.
Jedź z zasadami!
„Zaparkowanie jej poza takim miejscem może wiązać się z naliczeniem przez operatora dodatkowej opłaty karnej. Wszelkie informacje porządkowe użytkownicy będą otrzymywali w aplikacji, której zainstalowanie jest konieczne do korzystania z hulajnogi” – czytamy w komunikacie zamojskiego UM. „Jednocześnie przypominamy, że zgodnie z przepisami prawa o ruchu drogowym, korzystając z hulajnogi mamy obowiązek poruszać się po drodze dla rowerów lub drodze dla pieszych i rowerów zachowując szczególną ostrożność i ustępując pierwszeństwa pieszym. Po jezdni możemy jechać wyjątkowo, w przypadku braku drogi dla rowerów lub drogi dla pieszych i rowerów a dopuszczalna prędkość na jezdni wynosi nie więcej niż 30 km/h”.
Na hulajnodze nie wolno przewozić innej osoby, zwierzęcia lub ładunku. Po chodniku można się się takim pojazdem poruszać tylko w przypadku „braku drogi dla rowerów lub drogi dla pieszych i rowerów" a dopuszczalna prędkość na drodze, wzdłuż której położony jest chodnik jest większa niż 30 km/h”.
Warto się do tych zasad stosować. I być uważnym. Bo dochodziło już w mieście do przykrych zdarzeń.
Jakiś czas temu np. przy ulicy Piłsudskiego 16-latka próbowała ominąć grupę osób. Niestety, zderzyła się wówczas czołowo z 74-letnim rowerzystą. Oboje zostali poturbowani. Do zderzenia doszło na ścieżce rowerowej, w okolicy jednego z przejść dla pieszych. Jak poinformowała policja, nastolatka (była to mieszkanka Hrubieszowa) oraz 74-letni cyklista trafili do szpitala. Funkcjonariusze ustalili, że oboje byli trzeźwi.