Zielona Góra: Mamy to! Będzie Lubuskie Uniwersyteckie Centrum Onkologii. Długo na nie czekaliśmy
- Tego w naszym województwie brakowało. Takie centra mogą powstawać w szpitalach uniwersyteckich. Dlatego staraliśmy się o dofinansowanie tak ważnej inwestycji - mówi posłanka Elżbieta Anna Polak, która wcześniej jako wicemarszałek i marszałek województwa była odpowiedzialna na sprawy związane ze zdrowiem.
- Kiedy w 2008 roku zostałam wicemarszałkiem, nasze województwie pod względem zdrowia było na ostatnim miejscu w Polsce. Największe zadłużenie szpitali. Przez lata udało się wprowadzić programy naprawcze, połączyć spółki i utworzyć Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze, uruchomić medycynę na Uniwersytecie Zielonogórskim, ściągnąć do nas profesorów itd. Niezbędne było centrum onkologii, cieszę się, że mamy to zadanie zagwarantowane. Wniosek złożyliśmy już w 2023 roku, został pozytywnie oceniony, pieniądze przyznane. Ale konkurs przeprowadzony przez poprzedni rząd z powodu błędów został unieważniony. Dwa lata straciliśmy. Ale w tym czasie projekt został udoskonalony, przypilnowaliśmy kryteriów. Szpital wykonał olbrzymią pracę, wsparło jego starania wiele osób. I jest efekt. Lubuszanie będą mieć onkologię na bardzo wysokim poziomie. Bo to nie tylko obiekt, ale i nowoczesne wyposażenie.
Były premier o zagrożeniach dla Polski. "Przygotować się na najgorsze"
Samorząd i miasto też dołożyli po 30 mln zł
Zadowolenia z wyniku konkursu nie kryje też marszałek Sebastian Ciemnoczołowski, który podkreśla, że przyznane pieniądze to ogromny sukces wielu ludzi! A Lubuszanie zasługują na najlepszą opiekę onkologiczną w kraju.
Szpital Uniwersytecki otrzymał dotację w takiej wysokości, o jaką wnioskował. Budowa Lubuskiego Uniwersyteckiego Centrum Onkologii wraz z utworzeniem Zakładu Medycyny Nuklearnej w Szpitalu Uniwersyteckim staje się faktem.
- Dobrze, że w Zielonej Górze będzie można zrobić badanie PETem, bo teraz takiej możliwości nie ma - zauważają pacjenci. - Nawet badanie scyntygraficzne wykonać można jedynie w Gorzowie czy Żarach.
Wartość inwestycji to blisko 294 mln zł (234 mln zł pochodzą z ministerialnego Funduszu Medycznego, ok. 30 mln zł budżetu Samorządu Województwa Lubuskiego, ok. 30 mln zł z budżetu Miasta Zielona Góra, ok. 600 tys. zł to wkład własny szpitala).
Co się znajdzie w nowym budynku? Kliniczne oddziały: chirurgii onkologicznej, chirurgii klatki piersiowej, hematologii, urologii, centralny blok operacyjny (trzy sale operacyjne), kompleks poradni, Zakład Medycyny Nuklearnej z Pracownią Scyntygrafii i Pracownią PET/CT, zakład diagnostyki, zespół transportu medycznego, magazyny, apteka, kuchnia.
Centrum ma powstać na terenie szpitala, za Polikliniką.
Chorych z roku na rok przybywa
Jak tłumaczył prezes zarządu zielonogórskiej lecznicy, dr Marek Działoszyński, szpital ma fantastycznych fachowców, operatorów, onkologów, hematologów, którzy potrzebują dobrej infrastruktury, aby leczyć pacjentów. A tych z roku na rok przybywa (blisko 8 tysięcy, z czego prawie tysiąc to dzieci leczone w jedynym w województwie klinicznym oddziale onkologii i hematologii dziecięcej).
Obecnie liczba osób chorujących na nowotwory w naszym kraju to blisko 2 miliony. Rocznie z powodu raka w Polsce umiera 100 tysięcy osób. Nowotwory są przyczyną ponad 25 procent zgonów.