Nadciśnienie tętnicze. Rusza specjalny program NFZ dla pacjentów

Nadciśnienie tętnicze jest bardzo częste. W Polsce ma je aż trzy czwarte osób po 65. roku życia, a wśród wszystkich dorosłych może je mieć nawet 29-45 proc. To 10 milionów Polek i Polaków!

Nadciśnienie długo nie daje poważnych objawów i często wykrywane jest przez przypadek. Jednocześnie jest ono bardzo groźne – osłabia naczynia krwionośne, sprzyja miażdżycy i stanowi główny czynnik ryzyka choroby wieńcowej. W konsekwencji prowadzi do zawałów serca, zgonów - w Polsce w 2023 r. było 70,4 tys. zawałów serca i 74,4 tys. udarów niedokrwiennych mózgu. Ale nadciśnienie tętnicze może też uszkadzać nerki, a nawet wzrok!

- To nie tylko liczby – to życie i zdrowie ludzi, które możemy chronić. Regularne badania pomagają wykrywać niebezpieczeństwo na wczesnym etapie i zapobiegać poważnym konsekwencjom – podkreśla Magdalena Góralczyk z ŁOW NFZ.

Podstawą profilaktyki jest… pomiar ciśnienia. Bez niego możemy nie mieć świadomości, że nasze ciśnienie jest zbyt wysokie. Pomiar dostarcza nam z dwóch wyników: wysokości ciśnienia skurczowego i rozkurczowego.

Ciśnienie skurczowe osoby dorosłej nie powinno przekraczać 140 mm Hg, a ciśnienie rozkurczowe 30 Hg.

Ciśnieniomierz możemy mieć w domu, ceny urządzeń zaczynają się już od kilkudziesięciu złotych. Jeśli nie mamy ciśnieniomierza, pomiar ciśnienia możemy wykonać bezpłatnie u lekarza POZ, a nawet w aptece.

Nadciśnienie tętnicze można i należy leczyć, jednak lepiej mu zapobiegać. W tym schorzeniu wyjątkowo dużo zależy od naszego stylu życia. Rozwojowi nadciśnienia sprzyja nadwaga, zbyt duże spożycie soli i alkoholu, palenie papierosów, siedzący tryb życia i stres. Oprócz obniżenia wagi warto wprowadzić aktywność fizyczną, relaks bądź medytację, a także zadbać o warzywa, owoce i tłuste ryby w diecie.

Stan układu krążenia można monitorować w ramach prowadzonego przez NFZ programu profilaktyki chorób układu krążenia (CHUK). Ten prowadzony w każdej przychodni POZ program ten pozwala ocenić, czy w najbliższych latach grożą nam takie choroby jak np. niewydolność serca, zawał serca, choroba wieńcowa i udar mózgu.

Z programu mogą skorzystać wszyscy w wieku 35-65 lat, u których nie wykryto jeszcze żadnej choroby układu krążenia i którzy w ciągu ostatnich pięciu lat nie korzystali z programu.

Wystarczy zgłosić się do swojej poradni, gdzie lekarz lub pielęgniarka zważy nas, określi nasze BMI, zmierzy ciśnienie krwi oraz zleci badania: cholesterolu, trójglicerydów i stężenia glukozy na czczo. Potem wypełni krótką ankietę na temat stylu życia i za pomocą specjalnego kalkulatora oceni ryzyko chorób. W razie wykrycia nieprawidłowości pacjent otrzyma poradę lub zostanie skierowany do specjalisty.