Zniszczył witrynę sklepu i trafił na oddział ratunkowy

W czwartek 3 kwietnia późnym wieczorem policjanci Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego podjęli interwencję w związku z zawiadomieniem dyspozytora numeru alarmowego 112 o mężczyźnie, który miał zranioną i krwawiącą nogę. Telefon wykonał anonimowo inny młody mężczyzna, który poinformował, że napotkany przez niego młody mężczyzna mocno krwawi z nogi i ledwo może ustać.

17 latek trafił na oddział ratunkowy, gdzie udzielona została mu pomoc medyczna, jednak okoliczności sprawiły, że zamiast na szpitalną kozetkę, trafił na pryczę celi.Policjanci z Ogniwa Patrolowo Interwencyjnego, którzy podjęli czynności w związku z zgłoszeniem udali się w pobliżu budynku administracji spółdzielni mieszkaniowej, gdzie miał przebywać. Nikogo tam jednak nie było. Grupa ludzi stała przy lokalu z kebabem przy ul. Kasprowicza.

W witrynie lokalu była wybita szyba. Policjanci w rozmowie z właścicielem ustalili, że kilkanaście minut wcześniej doszło tam do awantury, podczas której agresywny nastolatek miał uderzyć w szybę szklaną butelką i potem kopnąć nogą.Był on rozpoznany przez znajdujące się na miejscu osoby. Policjanci po ustaleniu wstępnych okoliczności udali się do szpitala. Tam zatrzymali pasującego do opisu młodego mężczyznę, doprowadzili do KPP w Wągrowcu. W rozmowie z policjantami tłumaczył się że w lokalu go zdenerwowali.

Noc spędził za kratami celi pomieszczenia dla osób zatrzymanych.Zatrzymany nastolatek jest znany z wcześniejszych postępowań. Pomimo młodego wieku, już kilkukrotnie odpowiadał za podobne czyny przed sądem dla nieletnich, a także za czyny karalne z ustawy o narkomanii.Z uwagi na wiek – 17 lat – czynności procesowe z zatrzymanym będą przeprowadzane w obecności wyznaczonego z urzędu obrońcy.

Działanie sprawcy zakwalifikowano jako przestępstwo z art. 288 Kodeksu Karnego – uszkodzenia mienia. Za to przestępstwo grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.Przypominamy również że osoby, które ukończyły 17 rok życia w sprawach karnych odpowiadają przed sądem jak osoby dorosłe.