Żniwa powoli ruszają. Rolnicy tradycyjnie rozpoczęli od jęczmienia ozimego

Stopniowo ruszają tegoroczne żniwa. GUS wstępnie szacuje się, że w bieżącym roku powierzchnia zasiewów zbóż podstawowych z mieszankami zbożowymi jest zbliżona do ubiegłorocznej i wynosi około 5,7 mln h. Żniwa tradycyjnie rozpoczynają się od zbioru jęczmienia ozimego. Pierwsi rolnicy z woj. podlaskiego również rozpoczęli zbiory.

-Obecnie rozpoczynamy tzw. "małe żniwa", czyli zbiory jęczmienia ozimego. Plony są w większości średnie. Roślinom zaszkodziła bardzo sucha wiosna - przekazuje Grzegorz Leszczyński, prezes Podlaskiej Izby Rolniczej.

Notowane w maju chłodne dni i noce połączone z niedoborem opadów deszczu, miejscami znacznym, wpłynęły niekorzystnie na tempo wzrostu i rozwoju roślin. Wzrost zbóż ozimych i jarych w okresie ich największego zapotrzebowania na wodę przebiegał na znacznym obszarze Polski w warunkach niedostatecznego uwilgotnienia gleby.

Niedługo rolnicy rozpoczną również zbiory pozostałych zbóż. Mogą się one trochę opóźnić przez zapowiadane deszcze. -Myślę, że jak się rozpogodzi to pod koniec lipca żniwa ruszą pełną parą - przekazuje Leszczyński.

Kolejną istotną kwestią są ceny zbóż. W ostatnich latach rolnicy zmagali się z różnymi problemami, które powodowały wahania cen.

-Ważne, aby te ceny były stabilne. Nadal nie wiemy co będzie z Ukrainą. W ostatnich dniach otrzymaliśmy informację o ustalonych kontyngentach. Jeżeli wejdą w życie to znowu wpłynie to mocno na rynek - przekazuje prezes Podlaskiej Izby Rolniczej.

Z danych opublikowanych przez portal CenyRolnicze.pl wynika, że ceny jęczmienia konsumpcyjnego wahają się w przedziale 630-800 zł, natomiast paszowego 590-700 zł.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Podlaskie - żniwa 2023. Kapryśna pogoda nie pomaga rolnikom w tegorocznych zbiorach

Okres żniw to dla rolników czas intensywnej pracy, ale również zwiększonego ryzyka wystąpienia wypadków. Chwila nieuwagi może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji, zarówno dla samych rolników, jak i osób znajdujących się w ich otoczeniu. Dlatego też ważne jest zachowanie szczególnej ostrożności i rozwagi. Szczególnie niebezpieczny jest pośpiech.

Okres żniw może powodować sytuacje stresowe. Często są to czynniki emocjonalne czy też przemęczenie. Powodują one niewłaściwe zachowania, a w konsekwencji wypadki - wyjaśnia Łukasz Gilewski z Okręgowego Inspektoratu Pracy w Białymstoku.

Mechanizacja rolnictwa postępuje. Maszyny, których używają rolnicy są coraz nowocześniejsze, jednak nadal dużą rolę odgrywa czynnik ludzki. -Pośpiech czy też brak koncentracji na wykonywanej czynności sprzyjają powstawaniu wypadków - mówi Gilewski. Przed rozpoczęciem prac żniwnych niezbędne jest też dokładne sprawdzenie stanu technicznego maszyn i urządzeń rolniczych.

Jednocześnie należy pamiętać, że wypadków z roku na rok jest coraz mniej. W 2024 roku zgłoszono do KRUS 9 930 wypadków, to o 779 (7,3%) mniej niż w 2023 roku.

-Świadomość rolników w aspekcie bezpieczeństwa wzrasta i to powoduje, że statystyka wypadków ma tendencję spadkową - podkreśla Łukasz Gilewski.

Ważne jest również, aby zadbać o bezpieczeństwo dzieci. Państwowa Inspekcja Pracy organizuje różne akcje, warsztaty promujące pozytywne zachowania związanych z bezpieczeństwem na terenie gospodarstw rolnych. Dzieci dzięki temu dowiadują się, jakie są niebezpieczeństwa wiążące się z pomaganiem rodzicom oraz poznają sposoby ich uniknięcia. W trakcie żniw warto kierować się wiedzą, zdrowym rozsądkiem oraz wyobraźnią.