Strajk w dziale obronnym Boeinga. Tam produkują F-15 i inne wojskowe samoloty
Strajk w Boeingu uderzy w produkcję samolotów wojskowych, np. F-15
Seniorka nie miała szans na ucieczkę. Policjanci wbiegli w kłęby dymu
Strajk jest wynikiem głosowania członków związku zawodowego w zakładach w Missouri i Illinois, gdzie produkowane są myśliwce F-15 i inne samoloty wojskowe, którzy odrzucili najnowszą ofertę firmy dotyczącą wynagrodzeń, harmonogramów pracy i emerytur.
"Jesteśmy rozczarowani, że nasi pracownicy odrzucili ofertę, która zakładała 40-procentowy wzrost średnich wynagrodzeń" - oświadczył Dan Gillian, wiceprezes Boeing Air Dominance. Boeing walczy o poprawę swojej sytuacji po serii problemów, w tym związanych z kwestiami bezpieczeństwa i siedmiotygodniowym strajku pracowników samolotów pasażerskich w zeszłym roku.
Pierwszy taki strajk od blisko 30 lat
Obecny strajk jest prowadzony przez lokalny oddział Międzynarodowego Stowarzyszenia Mechaników i Pracowników Przemysłu Lotniczego (IAM) z siedzibą w St. Louis, gdzie znajduje się centrum produkcji obronnej Boeinga. "Członkowie wyrazili się jasno i głośno, że zasługują na umowę, która odzwierciedla ich umiejętności, poświęcenie i kluczową rolę, jaką odgrywają w obronie naszego kraju" - oświadczył Tom Boelling, jeden z najwyższych rangą przedstawicieli związku. "Stoimy ramię w ramię z tymi rodzinami pracowników, którzy walczą o sprawiedliwość i szacunek w miejscu pracy".
Jest to pierwszy strajk w dziale obronnym Boeinga od 1996 r., kiedy to praca została wstrzymana na ponad trzy miesiące. IAM jest jednym z największych związków zawodowych w Ameryce, reprezentującym około 600 000 członków z branży lotniczej, obronnej, stoczniowej i produkcyjnej.
Potężne problemy Boeinga
W ostatnich latach Boeing dotknęła seria kryzysów, w tym dwie katastrofy lotnicze ze skutkiem śmiertelnym oraz dramatyczna awaria części samolotu podczas lotu. W 2018 r. Boeing 737 rozbił się po starcie z Dżakarty w Indonezji, zabijając wszystkie 189 osoby na pokładzie. Kilka miesięcy później kolejne 157 osób zginęło, gdy samolot Boeing rozbił się krótko po starcie w Etiopii. W 2024 r. panel zamontowany nad nieużywanym wyjściem awaryjnym samolotu Boeing 737 Max odpadł podczas lotu.
Zeszłoroczny strajk około 30 000 pracowników działu samolotów pasażerskich kosztował Boeinga miliardy dolarów, pogłębiając problemy finansowe firmy. W zeszłym roku firma dostarczyła swoim klientom zaledwie 348 samolotów, co stanowi najniższy wynik od czasu pandemii.
