Karol Drzewiecki zagra w Enea Poznań Open. Nowy partner i nowe cele po przełomowym sezonie
Po znakomitym roku i awansie do światowej czołówki deblistów, Karol Drzewiecki rozpoczyna nowy etap kariery. Polski tenisista, który obecnie zajmuje najwyższe w dotychczasowej karierze 83. miejsce w rankingu ATP w grze podwójnej, potwierdził udział w czerwcowym turnieju Enea Poznań Open. Będzie to dla niego powrót na rodzime korty, tym razem jednak z nowym partnerem.
Ostatnie miesiące były dla zawodnika Grunwaldu Poznań wyjątkowo intensywne. W parze z Piotrem Matuszewskim odnosił sukcesy w cyklu ATP Challenger, triumfując w czterech turniejach w sezonie 2024 oraz dwóch na początku 2025 roku. Ten duet reprezentował także Polskę w Pucharze Davisa i zadebiutował w Wielkim Szlemie. Mimo tych osiągnięć, Drzewiecki zdecydował się na zmianę.
– Będę teraz tworzył debel z Rumunem Victorem Corneą, notowanym na 104. miejscu w rankingu. A z Piotrem postaramy się dostać do Rolanda Garrosa. Turniej w Estoril był ostatnim liczonym do rankingu kwalifikującego do wielkiego szlema. Jeśli to się uda, to będą to nasze ostatnie wspólne mecze – wyjaśnia Drzewiecki.
Zmiana partnera może być dla wielu kibiców zaskoczeniem, biorąc pod uwagę dobrą formę i wspólne sukcesy dotychczasowego duetu. Sam zawodnik nie ukrywa, że był to dla niego najlepszy okres w karierze.
– Gdyby nie kontuzje – moje i Piotra, to mogło być jeszcze lepiej. Zrobiliśmy progres rankingowy, zagraliśmy dużo dobrych turniejów. Ale spróbujemy teraz gry z kimś innym. Trochę świeżej energii, nowych bodźców – dodaje.
W najbliższych tygodniach Drzewieckiego czekają starty w Internazionali de Tennis Francavilla al Mare oraz ATP 175 w Turynie lub Porto. Po krótkiej przerwie powalczy w kwalifikacjach do Roland Garros, a następnie przyleci do Poznania na Enea Poznań Open, który odbędzie się w dniach 15–21 czerwca.
Z udziałem Drzewieckiego związany jest także akcent charytatywny. W trakcie turnieju rozegra pokazowy mecz z Szymonem Walkowem – wydarzenie to było przedmiotem aukcji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
– Z osobami, które wygrały licytację spędzimy trochę czasu, potrenujemy razem, podzielimy się naszą wiedzą i umiejętnościami, no i zagramy pokazowy mecz, tak na wesoło – zapowiada tenisista.
Drzewiecki nie kryje, że występ przed polską publicznością, a szczególnie w rodzinnym Poznaniu, ma dla niego wyjątkowe znaczenie.
– Uwielbiam grać w Polsce, szczególnie w Poznaniu. Kocham naszych kibiców, czuję ich wsparcie, a w Parku Tenisowym Olimpia atmosfera jest wyjątkowa – podkreśla.
Dla polskich fanów tenisa jego udział w turnieju Enea Poznań Open to nie tylko okazja do śledzenia rywalizacji na wysokim poziomie, ale też możliwość osobistego spotkania z jednym z najbardziej utytułowanych deblistów ostatnich lat w Polsce.