Picie w towarzystwie też może być wskaźnikiem alkoholizmu

Kiedy ludzie wyobrażają sobie "typowego" alkoholika, zwykle widzą osobę pijącą samotnie w domu. Jednak takie wyobrażenie pomija społeczne źródła wielu poważnych problemów z alkoholem, mówią eksperci.
JP

Kiedy ludzie wyobrażają sobie "typowego" alkoholika, zwykle widzą osobę pijącą samotnie w domu. Jednak takie wyobrażenie pomija społeczne źródła wielu poważnych problemów z alkoholem, mówią eksperci.

- Dowody na główną rolę motywów społecznych w problemowym piciu alkoholu są wokół nas - mówi prof. Catharine Fairbairn z Uniwersytetu Illinois. - Choć picie w samotności może być użytecznym wczesnym wskaźnikiem ryzyka zaburzeń związanych z używaniem alkoholu, badania sugerują, że ludzie częściej spożywają więcej alkoholu w sytuacjach społecznych niż wtedy, gdy są sami - dodaje.

Agnieszka Kaczorowska po raz pierwszy o rozwodzie. "Cieszę się, że nie trwał latami, tylko skończyło się na pierwszej rozprawie" (WIDEO)

Autorzy zauważają, że wizerunek osoby pijącej samotnie dominuje w popularnych przedstawieniach alkoholizmu i wpływa na sposób prowadzenia badań naukowych.

- W badaniach nad zaburzeniami związanymi z piciem alkoholu te nad samotnymi pijącymi są prawie dziesięć razy częstsze niż badania nad pijącymi w towarzystwie, a teorie dotyczące problemowego picia starają się wyjaśnić alkoholizm poprzez ogólnie aspołeczne mechanizmy - piszą autorzy.

- Ludzie mają tendencję do zakładania, że "sama obecność innych osób ma korzystny wpływ" i łagodzi chęć nadużywania alkoholu - mówi prof. Fairbairn. Ta koncepcja może również stanowić pewnego rodzaju usprawiedliwienie dla tych, którzy nie chcą czuć się odpowiedzialni za znajomych pijących nadmiernie w towarzystwie.

To prawda, że picie w samotności jest znakiem rozpoznawczym najcięższych przypadków zaburzeń alkoholowych, "ale skupianie się wyłącznie na piciu w samotności ignoruje zachowania odpowiedzialne za większość szkód społecznych związanych z alkoholem," podkreśla prof. Fairbairn.

"Młodzi ludzie często są wprowadzani w świat alkoholu przez swoich rówieśników, a osoby pijące w nadmiarze zwykle otaczają się innymi, którzy również dużo piją," piszą autorzy. Badania naukowe sugerują również, że ludzie zazwyczaj spożywają więcej alkoholu w sytuacjach społecznych niż prywatnie.

"Niektóre z najpoważniejszych negatywnych konsekwencji picia alkoholu są ściśle związane z piciem w towarzystwie," zauważają eksperci. "W szczególności przemoc pod wpływem alkoholu, ryzykowne kontakty seksualne i ekstremalne upijanie się to zjawiska głównie lub wyłącznie społeczne," podobnie jak śmiertelne wypadki drogowe.

"Alkohol może tłumić lęk i obniżać zahamowania, potencjalnie wzmacniając doświadczenia społeczne. Te cechy wzmacniają jego rolę jako narzędzia do budowania poczucia więzi z innymi," wskazują autorzy. Co więcej, badania pokazują, że u osób czerpiących największą przyjemność z picia w towarzystwie częściej rozwijają się problemy alkoholowe. Istnieją także dowody na to, że ludzie sięgają po alkohol, by ratować trudne relacje.

Autorzy wskazują, że społeczna atrakcyjność i potencjalne szkody związane z alkoholem mogą znaleźć swoje odbicie w przyszłości w przypadku innych substancji, które kiedyś były nielegalne, a obecnie zyskują społeczną akceptację - jak np. konopie.

"Jako uzależniający środek, który jest niezwykle silnie zintegrowany z życiem społecznym człowieka, alkohol ‘zapowiada' przyszłe dylematy prawne i medyczne," piszą uczeni.

Na podstawie:

Review: Social drinking also a well-worn path to alcohol use disorder

Wybrane dla Ciebie
Banjo‑Kazooie wraca po 27 latach. Efekt prac fana imponuje
Banjo‑Kazooie wraca po 27 latach. Efekt prac fana imponuje
Łódź: Będzie przebudowa ul. Aleksandrowskiej oraz układu drogowego wokół dworca
Łódź: Będzie przebudowa ul. Aleksandrowskiej oraz układu drogowego wokół dworca
Bydgoszcz: Darmowa pomoc prawna. Uczelnia i sąd zapraszają
Bydgoszcz: Darmowa pomoc prawna. Uczelnia i sąd zapraszają
Bydgoszcz: Nowe zasady kolędy. Ksiądz przyjdzie po zgłoszeniu
Bydgoszcz: Nowe zasady kolędy. Ksiądz przyjdzie po zgłoszeniu
L4 z kodem "C" rośnie. Najczęściej biorą je 35–49‑latkowie
L4 z kodem "C" rośnie. Najczęściej biorą je 35–49‑latkowie
Myszków: Uroczysta przysięga nowych żołnierzy 13. ŚBOT
Myszków: Uroczysta przysięga nowych żołnierzy 13. ŚBOT
To egzotyczny hit. Jest podobny do liczi
To egzotyczny hit. Jest podobny do liczi
Lublin: Miasto uruchamia wieloletni konkurs na "wkłady własne" dla NGO
Lublin: Miasto uruchamia wieloletni konkurs na "wkłady własne" dla NGO
Koszalin: Zaskakująca prognoza pogody. Będzie zdecydowanie cieplej
Koszalin: Zaskakująca prognoza pogody. Będzie zdecydowanie cieplej
Słupsk: Kuratorium zapowiada kontrolę po awanturze w szkole
Słupsk: Kuratorium zapowiada kontrolę po awanturze w szkole
Owad, który potrzebuje zimy. Cichy wskaźnik zmian klimatu
Owad, który potrzebuje zimy. Cichy wskaźnik zmian klimatu
Zielona Góra: Skarby z giełdy staroci. Monety, szkło i figurki sprzed lat
Zielona Góra: Skarby z giełdy staroci. Monety, szkło i figurki sprzed lat
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯