Muzyka z USA, bajki symfoniczne. Lubuskie filharmonie kończą sezon
Zagrają w stylu amerykańskim
Wszystko co dobre, kiedyś się kończy i tak też można powiedzieć w przypadku sezonu artystycznego 2024/2025 (on liczy się trochę inaczej), a jak kończyć to z fasonem. Tak też będzie w Filharmonii Gorzowskiej, która postawiła na utwory tuzów jak Leonard Bernstein (Uwertura do musicalu „Kandyd” z charakterystyczną partią klarnetu sopraninowego) i George Gershwin (poemat symfoniczny „Amerykanin w Paryżu” - z charakterystycznymi klaksonami francuskich taksówek. Nie zabraknie dźwięków saksofonu w wykonaniu solisty Marka Konarskiego. Wykona on koncert saksofonowy „Cztery obrazki z Nowego Jorku”, autorstwa włoskiego kompozytora - Roberto Molinelii, który przedstawia miasto z bardziej sentymentalnej perspektywy. Najpierw zabrzmi „Senny świt”, następnie „Tango club” z fragmentami twórczości Astora Piazzolli. Kolejną część „Sentymentalny wieczór” przenika jazz, a finałowa „Noc na Broadway’u” opowie o mieście, które nigdy nie zasypia. Wieczór dopełni utwór Charlesa Yves’a „Cenral Park w ciemnościach” rozpoczynający się wejściem smyczków aż od trzech piano (czyli bardzo, bardzo cicho), nad którymi góruje tajemniczy klarnet, po nim flet. W szybszej części wyraźnie góruje mały klarnet i flet piccolo, a utwór kończy się jeszcze ciszej, niż się rozpoczął. Wstęp płatny. Filharmonia Gorzowska w ten piątek (27.06) o godz. 19, wypełni się muzyką amerykańską w tym George’a Gershwina i będzie sporo saksofonu. Ta w Zielonej Górze, w sobotę (28.06) o 20.30 wykona muzykę bajkową w formule promenadowej.
Tirli, pirli czyli jak w bajce
Bardzo ciekawe i niecodzienne zakończenie swojego sezonu przygotowała Filharmonia Zielonogórska. Pod batutą aż dwóch dyrygentów: Rafała Kłoczki i Grzegorza Wierusa, Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Zielonogórskiej i Chór dziecięcy „Artos” (działający przy Teatrze Wielkim–Operze Narodowej w Warszawie) wykonają w sobotę (28.06 godz. 20.30) „Suitę piosenek dziecięcych” – R. Kłoczki oraz „Bajki symfoniczne” Beniamina Baczewskiego z narracją Marty Szymańskiej. Jak podają organizatorzy: „Podczas koncertu będzie można usłyszeć, jak muzyka ożywia bohaterów bajek i wierszy. Zabrzmi pełne energii bieganie myszek, czułe mruczenie kotków, delikatny lot motyli czy pszczele brzęczenie. Każda kompozycja to opowieść, w której narracja splata się z bogactwem brzmienia i rytmów, angażując wyobraźnię najmłodszych i dostarczając estetycznych wrażeń dorosłym słuchaczom”.