Lech Poznań zatrudni kolejnego Duńczyka? Ma zastąpić byłego reprezentanta Polski. Na celowniku Kolejorza również Argentyńczyk i Irańczyk
Lech Poznań zatrudni kolejnego Duńczyka? Ma zastąpić byłego reprezentanta Polski
Wszystko wskazuje na to, że Dariusz Dudka, jeden z asystentów Nielsa Frederiksena, po 10 latach opuści Kolejorza.
Były piłkarz Amiki, Wisły Kraków, Auxerre i Lecha Poznań pracował potem jako asystent w sztabach Dariusza Żurawia, Macieja Skorży, Johna van den Broma, Mariusza Rumaka i ostatnio także pod okiem Nielsa Frederiksena.
65-krotny reprezentant Polski zamieścił w mediach społecznościowych wpis sugerujący, że żegna się z Kolejorzem. Podziękował swoim kolegom ze sztabu za współpracę i odebrał pamiątkową antyramę ze swoją podobizną.
Duński Tipsbladet informuje, że na Bułgarską ma trafić 26-letni Markus Uglebjerg, który właśnie rozstał się z dotychczasowym pracodawcą, Viborg FF. Klub z Danii potwierdził już w oficjalnym komunikacie, że bardzo młody trener opuści zespół i spróbuje swoich sił za granicą.
Uglebjerg jak pisze Tipsbladet w Viborgu odpowiedzialny był za stałe fragmenty gry (w Lechu zajmował się tym właśnie Dudka) i klub był z jego pracy bardzo zadowolony.
Z Viborga ma wrócić też obrońca Elias Andersson (był tam na wypożyczeniu), który w szwedzkich mediach zapowiedział, że jeszcze raz chce powalczyć o miejsce na lewej obronie.
Argentyńczyk i Irańczyk na celowniku Lecha
Z kolei portal Meczyki.pl poinformował, że Lech Poznań interesuje się Argentyńczykiem Enzo Cabrerą. Ten 26-letni napastnik grał w cypryjskim AEK Larnaka. Natomiast z Chorwacji ma do Lecha trafić obrońca Sadegh Moharrami. Irańczyka na grę w Poznaniu namawia jego rodak Ali Gholizadeh.