Łódź: Sroki triumfują w 2. rundzie Mistrzostw Polski Rugby League
Organizatorzy ponownie zdecydowali się na rozegranie meczu w formule trzech tercji po 20 minut, zamiast tradycyjnych dwóch 40-minutowych połów. Spotkanie od pierwszych minut stało na bardzo wysokim poziomie, zdominowane przez twardą walkę w obronie po obu stronach boiska.
Pierwsza tercja była wyrównana, z obiema drużynami ostrożnie testującymi swoje możliwości. Sroki szybko zdobyły dwa przyłożenia, co pozwoliło im nieco uspokoić grę i kontrolować tempo rozgrywki. Druga tercja okazała się jednak trudniejsza dla gospodarzy. Chaos w ich grze, wywołany emocjami związanymi z występem przed własną publicznością, prowadził do licznych strat i nierealizowania założeń taktycznych. Choć punktowo Sroki nadal miały lekką przewagę, ta część meczu kosztowała ich sporo energii.
Przełomem okazała się trzecia tercja, poprzedzona mową motywacyjną trenera Łódzkich Srok, Michała Wójcika. Jego słowa tchnęły w drużynę nową energię, co przełożyło się na znakomitą postawę zarówno w ataku, jak i w obronie. Zdecydowane wyjście linią w obronie, konsekwentne realizowanie założeń taktycznych oraz mądra gra w ataku zaowocowały dominacją Srok. Mecz zakończył się zdecydowanym zwycięstwem gospodarzy 42:6.
Trener Michał Wójcik również podsumował występ zespołu: „Cieszy mnie szeroka kadra, którą mieliśmy na ten mecz, oraz powrót po kontuzji Tomasza Zerbe. Jedynym zmartwieniem była absencja naszego kapitana Mateusza Kowalewskiego z powodów prywatnych. Mecz od początku stał na bardzo wysokim poziomie, z dużą ilością twardej walki w obronie. Jestem zadowolony z postawy zespołu i z tego, że obyło się bez kontuzji.”
Maciej Posiadała, który w zastępstwie poprowadził drużynę jako kapitan, powiedział po spotkaniu: „Jestem dumny z naszej drużyny. Zagwarantowaliśmy sobie dzisiaj miejsce w sierpniowym finale Mistrzostw Polski i z niecierpliwością czekamy na ten najważniejszy w tym roku sprawdzian.”
Zwycięstwo w Łodzi oznacza, że Łódzkie Sroki zapewniły sobie miejsce w wielkim finale, który odbędzie się po trzecim turnieju eliminacyjnym, zaplanowanym na 9-10 sierpnia w Nowym Sączu. Tam poznamy drugiego finalistę, który zmierzy się z Srokami w walce o mistrzowski tytuł - kończy Przemysław Kwiecień, członek zarządu Klubu Sportowego Sroki Łódź.