Porażka STS-u Sanok na własnym terenie z Polonią Bytom
Przyjezdni rozpracowali sanoczan już w I tercji - STS napoczęli doskonale znani w Sanoku Jakub Musioł i Dawid Musioł. Nie minęła minuta i było już 2:0, a w tej premierowej odsłonie goście zdobyli jeszcze jednego gola. Kolejna zakończyła się remisem 2:2, ale oczywiście nie zmienia to faktu, że Polonia przecież cały czas miała trzy gole przewagi. W ostatniej odsłonie bytomianie postawili jeszcze kropkę nad "i" i pewnie wygrali.
STS Sanok - BS Polonia Bytom 2:6 (0:3, 2:2, 0:1)
Bramki: 0:1 J. Musioł 5 (asysta: D. Musioł), 0:2 Zając 6 (Jarosz), 0:3 Wicher 16 (J. Musioł, Bodora), 1:3 K. Bukowski 27 (Nikołajewicz, Kowalczuk), 1:4 Mroczkowski 28 (Bujalski, Górny), 1:5 Karjalainen 32 (Zając, Lehtimaki), 2:5 Filipek 38 (Prokurat, J. Bukowski), 2:6 Bajon 43.
STS: Świderski - Wilczok, Kosteczka, J. Bukowski, Prokurat, Filipek - Sitnik, Starościak, K. Bukowski, Sienkiewicz, Wawrzkiewicz - Bida, Niemczyk, Kowalczuk, Nikołajewicz, Huhdanpaa - Koczera, Kozłowski, Czopor, Tomiczek, Majerczyk. Trenerzy Marcin Ćwikła i Bogusław Rąpała.
Kary: 4-17. Strzały: 25-50. Widzów: 1600