W Parczewie nadal trwają poszukiwania zaginionego 38-latka. Działania na lądzie i z powietrza

Akcja poszukiwawcza rozpoczęła się w ubiegłym tygodniu i prowadzona jest nieprzerwanie przez funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Parczewie. Zintensyfikowane działania odbywały się szczególnie w czwartek i sobotę w rejonie ostatniego miejsca zamieszkania zaginionego. Wówczas wykorzystano psa służbowego wyszkolonego w wykrywaniu zapachu ludzkich zwłok oraz grupę płetwonurków z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Sprawdzano dna pobliskich zbiorników wodnych i stawów hodowlanych.

W kolejnych dniach działania zostały rozszerzone. W poszukiwania włączyli się policjanci Oddziału Prewencji Policji w Lublinie, którzy systematycznie przeczesują wyznaczone sektory – pola, łąki, tereny zalesione oraz obszary podmokłe. Nadzór nad przebiegiem akcji w tych rejonach sprawuje Wydział Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie, wykorzystując metody operacyjne.

Znaczące wsparcie w działaniach zapewniają również strażacy – zarówno z Państwowej Straży Pożarnej w Parczewie, jak i z jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych z Siemienia oraz Wierzchowin Nowych. Patrole wodne korzystają z łodzi oraz bosaków strażackich, które umożliwiają dokładne sprawdzenie dna cieków wodnych. Poszukiwania prowadzone są m.in. wzdłuż Tyśmienicy w kierunku miejscowości Czemierniki.

Równocześnie z działaniami naziemnymi prowadzone są obserwacje z powietrza. Za koordynację tej części poszukiwań odpowiadają operatorzy dronów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Bezzałogowe statki powietrzne wykorzystywane są do monitorowania trudno dostępnych miejsc – brzegów stawów hodowlanych oraz terenów, do których dotarcie pieszo lub pojazdem jest znacznie utrudnione.

Jak dotąd funkcjonariusze przeszukali pieszo ponad 320 hektarów terenu oraz około 40 hektarów z powietrza. W działaniach bierze udział około 70 osób – funkcjonariuszy policji i straży pożarnej – wspieranych przez specjalistyczny sprzęt techniczny.

Policja podkreśla, że każdy sygnał może mieć znaczenie i apeluje do mieszkańców o przekazywanie informacji, które mogłyby pomóc w odnalezieniu zaginionego mężczyzny. Działania będą kontynuowane aż do skutku.