80-lecie I Liceum Ogólnokształcącego w Malborku. Przed laty było to jedyne LO. Kawał życia zostawiły tu dziesiątki tysięcy ludzi!

Przez dziesiątki lat było to jedyne liceum w Malborku. Nic dziwnego, że dawka emocji, które kumulują się przy okazji jubileuszy, jest potężna. Kawałek albo i kawał życia zostawiły tu dziesiątki tysięcy ludzi. Dlatego też łezek zakręconych w oku, które mieszały się z szerokimi uśmiechami, nie mogło zabraknąć podczas uroczystego apelu i otwarcia wystawy z okazji 80-lecia I LO im. Henryka Sienkiewicza.
Obchody 80-lecia I LO w Malborku
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
  • Obchody 80-lecia I LO w Malborku
  • Obchody 80-lecia I LO w Malborku
  • Obchody 80-lecia I LO w Malborku
  • Obchody 80-lecia I LO w Malborku
  • Obchody 80-lecia I LO w Malborku
[1/5] Źródło zdjęć: Polska Press Grupa | Radosław Konczyński

80-lecie I LO w Malborku. Dusza i chluba

Uroczystym apelem zostały zainaugurowane w piątek (6 czerwca) obchody 80-lecia I Liceum Ogólnokształcącego im. Henryka Sienkiewicza. Dokładnie w auli im. Leopolda Cieplaka, czyli pierwszego dyrektora, który tworzył ówczesne Państwowe Gimnazjum i Liceum. Podczas uroczystości gości powitała czternasta dyrektor w historii, Hanna Lalak.

Witam w liceum, które przez osiem dekad tworzyło niezwykle bogatą tradycję. Witam w liceum, które łączy pokolenia. W szkole, która ma swój niepowtarzalny klimat. Bardzo, bardzo długa jest lista tych, którzy na stale zaznaczyli swoją obecność w historii naszej szkoły, którzy ją tworzyli, rozwijali, wspierali. Wielu z nich nie ma już wśród nas, jednak pozostawili niezatarty ślad swojej pracy, szkoła o nich pamięta. 80 lat to osiem dekad pracy kilkuset pedagogów, kilkudziesięciu roczników uczniów, którzy tu dorastali, nawiązywali przyjaźnie, szukali swojej tożsamości, rozwijali pasje i podejmowali ważne decyzje – mówiła Hanna Lalak.

Pani dyrektor zacytowała jedną z sentencji patrona szkoły. Henryk Sienkiewicz napisał: „Nie rzeczywistość sama, ale serce, z jakim ku niej przystępujemy, daje rzeczom kształt i kolory”.

- W czasach tych dynamicznych zmian, sztucznej inteligencji, globalizacji i niepokoju nadal wierzymy, że to właśnie edukacja jest najbardziej trafną drogą ku przyszłości i że takie wartości jak szacunek, uczciwość i odwaga nigdy nie stracą na aktualności. W okresie minionych lat liceum funkcjonowało w skrajnie różnych realiach społecznych i lokalowych. Ja wierzę, że nie zmieni się nigdy to, że nasza szkoła jest miejscem, w którym uczeń czuje się ważny i wie, że jest ktoś, nauczyciel, wychowawca, pedagog, który w niego wierzy nawet wtedy, gdy on w siebie jeszcze nie uwierzył – dodała dyrektor „Sienkiewiczówki”.

List do uczestników apelu napisał Albin Bober, dyrektor I LO z najdłuższym stażem. Pełnił tę funkcję w latach 1975-2002.

- W tym czasie szkoła szczyciła się wysokim miejscem w rankingu liceów w Polsce oraz szeroką i znaczącą współpracą z 14 krajami Europy i z USA. Na ten wyjątkowy obraz szkoły złożyły się m.in. wysoka sprawność organizacyjna, zaangażowanie i kreatywność uczniów i nauczycieli, znacząca pomoc rodziców, a także bogata oferta działań pozalekcyjnych - napisał Albin Bober w liście, który został odczytany przez Piotra Piesika, absolwenta I LO i obecnie nauczyciela.

Były dyrektor przypomniał m.in. międzynarodowe osiągnięcia chórów Cantores Malborienses prowadzonego przez Wawrzyńca ZamkowskiegoSemper Cantantes prowadzonego przez Bożenę Belcarz, sportowe sukcesy w lekkoatletyce, piłce siatkowej. A także sukces dydaktyczny w postaci zwiększenia liczby przyjęć absolwentów na studia wyższe.

Patrząc dziś na naszą szkołę, piękną, żywą i pełną energii, czuję radość, że mogłem być jej częścią – napisał Albin Bober.

Jolanta Lamkowska od 2005 do 2016 r. pełniła funkcję wicedyrektora i dyrektora, ale jak podkreśliła, nie to jest najważniejsze.

- Najważniejsi dla nas, dyrektorów, nauczycieli jesteście wy, uczniowie. My – nauczyciele, wychowawcy, wasi rodzice, którzy nas wspierają – jesteśmy duszą tej szkoły. Natomiast naszą dumą są nasi absolwenci. Myślę, że i wy za ileś lat wrócicie tu i będziecie dumni ze swojej szkoły, a my z was, że jesteście naszą chlubą – powiedziała Joanna Lamkowska.

Lubiana nauczycielka chemii nie jest absolwentką „Sienkiewiczówki”, chociaż bardzo chciała tu trafić po podstawówce.

Niestety, nie zostałam przyjęta przez dyrektora Bobera – przyznała Joanna Lamkowska, wywołując salwę śmiechu. - Ale co się odwlecze, to nie uciecze. W 1999 roku dyrektor Bober zaproponował mi przyjście do pracy w charakterze nauczyciela chemii i tak się zaczęła ta przygoda.

Co by było, gdyby nie LO im. Henryka Sienkiewicza?

Osobistymi historiami podzielił się Maciej Rusek, absolwent, obecnie wiceburmistrz Malborka.

- Mój czas nauki w naszym liceum przypadł na bardzo specyficzny okres, bo przyszedłem we wrześniu 1980 rokuj, czyli „karnawał Solidarności”, potem był stan wojenny i matura w 1984 r., kiedy już następowało „przykręcenie śruby” przez władze komunistyczne, więc bardzo trudny czas, gdy wszyscy, nie tylko nauczyciele, ale także uczniowie musieli zdać jakiś egzamin. I moja zupełnie indywidualna więź z tym muzeum: tutaj w połowie lat 50. poznali się moi rodzice, więc czuję szczególną wdzięczność, no bo gdyby nie to, to pewnie dziś nie stałbym przed państwem – powiedział Maciej Rusek.

Być może, gdyby nie ta szkoła, nie byłoby też… małżeństwa państwa Klofczyńskich. Dorota – obecna wicedyrektor I LO i Roman – obecny dyrektor Zespołu Szkół Technicznych poznali się w „Sienkiewiczówce” jako uczniowie.

- Matura 1983, głęboki PRL. 22 lipca zakończył się stan wojenny. Zdawaliśmy wtedy egzaminy na wyższą uczelnię. Wielu z moich kolegów dlatego, że było zaangażowanych, na studia się nigdy nie dostało. To była szkoła życia. Mi się udało dostać na polonistykę, a mojej żonie – na filologię klasyczną. Trudno opanować wzruszenie, bo kiedyś stałem tylko tam (na widowni, jako uczeń - red.) i nie przewidywałem, że stanę kiedyś tu (na scenie jako gość, nauczyciel i dyrektor innej szkoły – red.). Ale to, że kiedyś tutaj stanę, być może zapowiadał pewien epizod z panem dyrektorem Boberem, który był człowiekiem bardzo oszczędnym i gasił zbędne światła po korytarzach. I nie wiem, jak to zrobił, ale ukradkiem zauważył mój niewinny, uczniowski śmiech. I mówi do mnie tak: „Pozwól”. Nie odmówiłem. „Śmiejesz się”. „Nie, panie dyrektorze”. „Zobaczysz, będziesz robił to samo”. I nie powiem, robię to samo w szkole o wiele większej, gdzie świateł i korytarzy jest bardzo dużo, więc oszczędności staram się robić, panie starosto – zwrócił się dyrektor ZST do starosty malborskiego Piotra Szwedowskiego.

Roman Klofczyński przyznał, że łza się w oku kręci na wspomnienie szkolnych lat, mimo że łatwe nie były.

Uczyliśmy się w tej szkole, gdzie odebraliśmy solidne humanistyczne wykształcenie, bo osiem godzin polskiego, cztery godziny łaciny, niezapomniane lekcje historii z panią profesor Jadwigą Czupą, z panią profesor Barbarą Pieszko. I ta ranga nauczyciela, do którego mówiło się „panie profesorze”, ale to oni nauczyli mnie, że nie uczymy się dla szkoły, lecz dla życia. I że bajka nie jest długa, i że carpe diem, ale dzisiaj przekazujecie nam, młodzi ludzie, przesłanie prawdziwe i chciałbym, żebyście w to uwierzyli, do czego was przekonuje szkoła i przykład, który staramy się wam dawać na każdym kroku naszego niełatwego, nauczycielskiego życia: chciejcie wierzyć, że naprawdę świat nie jest taki zły – zakończył Roman Klofczyński.

„Świat nie jest taki zły” z owacjami na stojąco

Absolwent LO i dyrektor „szkoły o wiele większej” odniósł się tu już do spektaklu pt. „Świat nie jest taki zły”, który chwilę wcześniej wystawiła młodzież. Trwał godzinę lekcyjną, a był efektem wielomiesięcznych prób. Scenariusz i reżyseria: Magdalena Kubaszewska i Jowita Uniewicz, absolwentki i obecne nauczycielki „Sienkiewiczówki”. Uczniowie nadali pomysłowi – a idźmy w Sienkiewicza - „kształt i kolory”. Teatr, wokal, taniec, kabaret, stroje odpowiednie, dźwięk i światła. Historia wymieszana ze współczesnością przez pryzmat kanonu lektur przedstawionego w taki sposób, że chyba każdy dałby im radę (tu przymrużenie oka), a motyw przewodni spektaklu – przygotowanie zjazdu na 80-lecie szkoły.

Wszystko to na koniec złożyło się na owacje na stojąco, ale jeszcze przed nimi i przed piosenką finałową wchodzi on… cały na czarno. Lord Vader – postać, która już w przeszłości pojawiała się na szkolnych uroczystościach. Gdy maska opadła, a właściwie gdy hełm został zdjęty, ukazała się głowa kolejnego absolwenta, a razem z nią kolejna rodzinna historia. Jacek Jakusik – o którym mowa - jest nauczycielem historii i WOS, a w przeszłości wychowania fizycznego uczył jego tata, Tadeusz Jakusik.

Powstała wystawa o ośmiu dekadach „Sienkiewiczówki”

W piątek – po apelu – odbył się też wernisaż wystawy w Muzeum Miasta Malborka opowiadającej o 80 latach I LO. Scenariusz i opracowanie tekstowe napisała Maria Keńska-Wyszyńska, emerytowana nauczycielka „Sienkiewiczówki” i oczywiście absolwentka. Doborem zdjęć i eksponatów zajęli się pracownicy muzeum we współpracy z dyrekcją i nauczycielami. Jak zawsze, największym problemem była selekcja materiału spośród zwłaszcza tysięcy zdjęć. Ale wystawa to nie tylko fotografie, lecz także dokumenty i eksponaty pochodzące ze szkolnego wyposażenia sprzed lat.

Ekspozycja została podzielona na trzy części. W pierwszej sali można poznać historię chronologicznie do czasów współczesnych; w drugiej sali – osiem dekad w ujęciu tematycznym (np. najważniejsze wydarzenia cykliczne, chóry, sukcesy sportowe, zjazdy); w trzeciej zderzenie światów – odtworzona sala lekcyjna sprzed kilkudziesięciu lat (m.in. z autentycznymi ławkami, tablicą) i współczesne wyposażenie.

Wystawa będzie dostępna przez rok, więc jest czas, by podejść do muzeum przy ul. Kościuszki i na spokojnie wczytać się w teksty Marii Keńskiej-Wyszyńskiej, poszukać siebie i znajomych na zdjęciach sprzed lat i może usiąść na chwilę w starej szkolnej ławie. Jak powiedział podczas apelu starosta Piotr Szwedowski, ekspozycja została sfinansowana ze środków starostwa i stanie się własnością liceum.

W październiku Zjazd Absolwentów I LO

Obchody 80-lecia będą kontynuowane jesienią. 25 października odbędzie się XII Zjazd Absolwentów, na który już można się zapisywać. Zainteresowani wszystkie szczegóły znajdą na stronie internetowej I LO w zakładce „80-lecie szkoły”.

Program zjazdu:

  • 8.00 – otwarcie biura zjazdu i kawiarenki w sali gimnastycznej (napoje, kawa, herbata, słodki i wytrawny poczęstunek);
  • 10.00 – msza św. w kościele Matki Boskiej Nieustającej Pomocy przy ul. Słowackiego, koncelebrowana przez księży-absolwentów;
  • 12.00-14.00 - koncert absolwentów, część oficjalna – aula szkoły im. Leopolda Cieplaka;
  • 14.00 – spotkania klasowe;
  • 19.00 – bal absolwentów – Hotel Malbork - Centrum Konferencyjne, ul. Parkowa 2.

Wybrane dla Ciebie

Kraków: Startuje system kaucyjny. Opakowania po napojach już nie pójdą do kosza
Kraków: Startuje system kaucyjny. Opakowania po napojach już nie pójdą do kosza
Dostaniesz od ZUS aż 312,71 zł na prąd. Oto dodatek, który wypłacą bez względu na dochód. Wystarczy złożyć jeden wniosek
Dostaniesz od ZUS aż 312,71 zł na prąd. Oto dodatek, który wypłacą bez względu na dochód. Wystarczy złożyć jeden wniosek
Prywatne pociągi wreszcie na polskich torach. Tanie bilety i kawa do oporu! Nasza dziennikarka jechała czeskim RegioJetem
Prywatne pociągi wreszcie na polskich torach. Tanie bilety i kawa do oporu! Nasza dziennikarka jechała czeskim RegioJetem
Kraków: Kilka lat temu ten obiekt całkowicie zmienił miasto. Powstała kładka Bernatka i... nowa rzeczywistość. Tak połączono Kazimierz i Podgórze
Kraków: Kilka lat temu ten obiekt całkowicie zmienił miasto. Powstała kładka Bernatka i... nowa rzeczywistość. Tak połączono Kazimierz i Podgórze
Płatności kartą "pójdą w odstawkę". Coraz częściej płacimy BLIK-iem! Wiemy, co jest prawdziwym hitem?
Płatności kartą "pójdą w odstawkę". Coraz częściej płacimy BLIK-iem! Wiemy, co jest prawdziwym hitem?
Szczecin: Kolejne uderzenie w portfele. Od nowego roku zapłacimy więcej za śmieci
Szczecin: Kolejne uderzenie w portfele. Od nowego roku zapłacimy więcej za śmieci
Wokół Torunia. Jeńcy z Powstania Warszawskiego w Sławkowie?
Wokół Torunia. Jeńcy z Powstania Warszawskiego w Sławkowie?
Zamość: Stało się. Duży parking buforowy przy "Lunecie" nie będzie już w sezonie turystycznym bezpłatny
Zamość: Stało się. Duży parking buforowy przy "Lunecie" nie będzie już w sezonie turystycznym bezpłatny
Ceny masła: Przed świętami czeka nas niespodzianka cenowa
Ceny masła: Przed świętami czeka nas niespodzianka cenowa
Ile dzieci z Pomorza chodzi na edukację zdrowotną? Takich wyników nikt się nie spodziewał
Ile dzieci z Pomorza chodzi na edukację zdrowotną? Takich wyników nikt się nie spodziewał
Nowy test diagnostyczny cukrzycy - wystarczy próbka... oddechu
Nowy test diagnostyczny cukrzycy - wystarczy próbka... oddechu
Zwyrodnienie stawu kolanowego - najskuteczniejsze leczenie
Zwyrodnienie stawu kolanowego - najskuteczniejsze leczenie