Altana śmietnikowa płonęła jak pochodnia. Trzy pożary w centrum Gorzowa, to kolejne podpalenia?
Altana śmietnikowa przy ul. Łużyckiej płonęła jak pochodnia, a wcześniej ogień pojawił się przy ul. Jagiełły i Hawelańskiej. W jeden weekend strażacy gasili trzy pożary w centrum Gorzowa. Mieszkańcy podejrzewają, że to kolejne podpalenia – identyczna seria miała miejsce zaledwie kilka dni wcześniej. Policja zajmuje się sprawą i analizuje nagrania z monitoringu.
W miniony weekend doszło do trzech pożarów śmietników w centrum Gorzowa. Mieszkańcy nie mają wątpliwości, że były to kolejne podpalenia. Zwłaszcza że w długi majowy weekend doszło do identycznej serii pożarów. Wówczas paliły się śmietniki przy ul. Chrobrego, Sikorskiego, Zabytkowej i Łużyckiej.
Policjantom po kilku dniach udało się zatrzymać 50-latka odpowiedzialnego za podpalenia. Mężczyzna usłyszał zarzuty zniszczenia mienia, ale nie potrafił wytłumaczyć, dlaczego podpalał śmietniki.
Trzy pożary śmietników w weekend
Pierwsze zgłoszenie o pożarze straż pożarna otrzymała w sobotę 10 maja o godz. 17.06 przy ul. Jagiełły. Następnie, o godz. 17.52, doszło do pożaru przy ul. Hawelańskiej. O godz. 1.37 w nocy z soboty na niedzielę 11 maja płonęła już cała altana śmietnikowa przy ul. Łużyckiej.
– Doszło do podpalenia altany śmietnikowej przy ul. Łużyckiej. Jeden z lokatorów bloku ma kamerę, która jest skierowana akurat na altanę śmietnikową, więc jest duże prawdopodobieństwo, że uda się ustalić podpalacza. Oby policja zabezpieczyła te nagrania – podkreśla czytelniczka Katarzyna.
– Będziemy sprawdzać, czy w tym przypadku doszło do podpaleń. Policjanci analizują nie tylko nagrania z monitoringu miejskiego, ale będą również docierać do nagrań z prywatnych kamer. Będziemy również nawiązywać kontakt z właścicielem firmy Inneko oraz ustalać ewentualne straty – komentuje Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.
