Biegał zakrwawiony po Piotrkowskiej. Interweniowała straż miejska
Nietypową interwencję podejmowali łódzcy strażnicy miejscy. Funkcjonariusze zostali wezwani do zakrwawionego mężczyzny, który biegał bez koszulki po reprezentacyjnym odcinku ul. Piotrkowskiej.
Źródło zdjęć: © Wikimedia commons
Lila Sayed
Patrol, który przyjechał na miejsce udzielił mu pierwszej pomocy. Wtedy też okazało się, że mężczyzna niej ma na ciele ran kłutych, a krwawienie jest wynikiem upadku/uderzeń. W rozmowie z funkcjonariuszami twierdził, że został pobity przez kiboli, którzy wsadzili go do bagażnika i wywieźli do lasu, ale udało mu się uciec…
Gdy na miejsce wezwano karetkę pogotowia, niedoszły pacjent stał się agresywny. Chciał uciec, bo tłumaczył, że nie ma ubezpieczenia.
Strażnicy mu na to nie pozwolili. Ostatecznie został przewieziony przez ekipę pogotowia ratunkowego do szpitala.