Bydgoszcz: Zbyt niskie stężenie solanki w bydgoskich tężniach osiedlowych? Ratusz odpowiada
W maju portal Smoglab opublikował rezultaty badań naukowców z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie, którzy w trakcie dwóch lat badań (2021 i 2022 r.) sprawdzali minitężnie znajdującą się w Zalewie Nowohuckim w Krakowie. Rezultaty są następujące: solanka wielokrotnie krążąca w jej obrębie była zanieczyszczona mikrobiologicznie.
- Jak pokazują moje badania, które tak naprawdę prowadzę od początku uruchomienia tężni przy zalewie w Nowej Hucie, w solance występują bakterie, gronkowce i co najgorsze, stwierdzona została również, bakteria Escherichia coli (pałeczka okrężnicy), a także Enterococcus faecalis (paciorkowiec kałowy) i Clostridium perfringens (laseczka zgorzeli gazowej) - wyjaśnia, cytowana przez Smoglab, prof. dr hab. inż. Katarzyna Wolny-Koładka z Katedry Mikrobiologii i Biomonitoringu Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie.
Jak w końcu ze stężeniem solanki?
Czytelnik dopytuje:
- Proszę podać nazwiska autorów publikacji i tytuł publikacji, która rzekomo stwierdza, iż 6% solanka zatrzymuje rozwój bakterii. Oparliście państwo na tym swoje pismo.
- W poprzednim piśmie (24 lipca) napisaliście państwo "W dniu 16 lipca 2025 r. stężenie solanki wynosiło: dla tężni na skwerze Alojzego Bukolta - 6,2%", a w piśmie z dnia 13 sierpnia: "Natomiast umowa pomiędzy Miastem Bydgoszcz, a Wykonawcą na utrzymanie tężni nie przewiduje odpowiedzialności (sankcji) za czystość solanki, z wyjątkiem utrzymywania jej stężenia - nie mniej niż 8%." Jaką karę otrzymał wykonawca za stężenie 6,2, skoro został obowiązany (pod groźbą sankcji) do utrzymania poziomu nie niższego niż 8%?
- "Według oświadczenia wykonawcy, który utrzymuje tężnie" - czy widzieliście państwo faktury i dokumenty za zakup solanki z Ciechocinka, czy państwa stanowisko opiera się na wierze w oświadczenie?
- Napisali państwo, iż "Mini tężnie to obiekty, które nie są urządzeniami lecznictwa uzdrowiskowego". Dlaczego więc opisywaliście ich walory lecznicze, wręcz porównując do uzdrowiska w Ciechocinku?
To nie są uzdrowiska
Bydgoski ratusz zaznacza, że stężenie solanki zostało określone w dokumentacji projektowej opracowanej przez projektanta posiadającego stosowne uprawnienia. "Zgodnie z oświadczeniem projektanta informuję, że stężenie solanki zostało przyjęte na podstawie badań z 2018 roku kiedy naukowcy dowodzili iż 6% solanka zatrzymuje rozwój bakterii oraz dostępnych gotowych produktów - przyjęto taki gotowy produkt jaki można kupić - Zabłocie, Ciechocinek. Sprzedawana solanka jest dedykowana do użytku w tężniach i jest dostarczana przez w/w producentów (dostawa nowej i odbiór zużytej). Natomiast nie ma przeciwwskazań do zwiększenia stężenia solanki poprzez jej sztuczne zasolenie produktami w postaci stałej do rozpuszczenia, np. z Zabłocia, gdyż lokalne czynniki środowiskowe mogą mieć duży wpływ na stan solanki".
- Nie są to obiekty lecznictwa uzdrowiskowego, gdyż taki przywilej przysługuje urządzeniom, w tym tężniom solankowym zlokalizowanym w uzdrowiskach i szpitalach uzdrowiskowych, które mają status zakładów leczniczych i są przeznaczone do prowadzenia terapii uzdrowiskowej. Taki stan rzeczy sprawia, że ww. "mikro tężnie" nie są urządzeniami leczniczymi i nie mogą być zaliczane do leczniczego wykorzystania naturalnych surowców leczniczych oraz właściwości leczniczych klimatu - zaznacza Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy.
W Bydgoszczy funkcjonuje sześć minitężni: przy ulicy Hallera, Targowisko (obie lokalizacje w Fordonie), Sardynkowej (Osowa Góra), skwerze Bukolta (Szwederowo), Modrakowej (Wyżyny) oraz na polanie Różopole w Myślęcinku.