East Side Story. O częściach zamiennych, które nosimy w sobie

W sobotę spotkałem niezwykłą osobę - panią Jolantę Kruczkowską. Przyjechała do nas, by mówić o transplantologii. Wraz z grupką znajomych rokrocznie rusza w trasę, by odwiedzać miasta i miasteczka. Dlaczego to robi?
East Side Story. O częściach zamiennych, które nosimy w sobieORGANiści i wspierająca ich ekipa z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Wojciech Wojtkielewicz
Andrzej Kłopotowski

Przed piętnastu laty jej syn – miłośnik rowerów - miał tragiczny w skutkach wypadek. Jak mówi sama pani Jolanta, nie było dla niego ratunku. Ale jego organy pozwoliły uratować sześć osób. Wątroba, trzustka, nerki, zastawka płucna okazały się być narządami, które innym dały nadzieję, dały nowe życie. Dziś promuje transplantacje podczas zajęć w szkołach. Organizuje też rowerowe rajdy po całej Polsce. Jak ten, który w ostatnich dniach przemierzał północno-wschodnią Polskę.

Z fundacją ORGANiści robi wspaniałą robotę. Walczy ze stereotypowym myśleniem. Przełamuje temat tabu. Bo transplantacje – choć żyjemy w trzeciej dekadzie XXI wieku – dla wielu pozostają tematem tabu. Pani Jolanta mówi, że – niestety – podczas podróży przez Polskę wciąż spotyka się z hejtem. Spotyka z tekstami „pewnie chcecie mi nerkę wyciąć” gdy rozdaje ulotki i mówi o oświadczeniach woli. Choć dodaje, że – na szczęście – to jednostkowe przypadki.

W sobotę w Supraślu – skąd ORGANiści jechali do Białegostoku – do uczestników rajdu dołączyli lekarze z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego. Białostoccy medycy dokonują przeszczepów nerek i rogówek. Pobierają też organy, które trafiają do biorców w całym kraju. I też przełamują tabu.

- Naszemu społeczeństwu ciągle trzeba przypominać o szczytnych ideach, a dawstwo narządów jest jedną z nich. Tracimy osobę blisko, a jednocześnie dajemy życie dla kilku osób – mówił mi w sobotę prof. Jan Kochanowicz, dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku.

Trudno się z nim nie zgodzić. Jak wspomniałem. Żyjemy w trzeciej dekadzie XXI wieku. Mówienie o potrzebie transplantologii natomiast brzmi jak jakaś opowieść sprzed dekad. Dawstwo powinno być standardem. Powinno być normą. Po śmierci narządy do niczego nam się już nie przydadzą. Tu mogą śmiało służyć za „części zapasowe”, które ratują życie. Dlatego podpisuję się pod działaniami ORGANistów. PAmiętaj, Ty też możesz „Podzielić się sobą”.

Wybrane dla Ciebie

Rozbiórka Intraco. Koniec epoki warszawskiego drapacza chmur. Zastąpi go nowoczesny biurowiec
Rozbiórka Intraco. Koniec epoki warszawskiego drapacza chmur. Zastąpi go nowoczesny biurowiec
Gdzie leży najniższy punkt w Polsce?
Gdzie leży najniższy punkt w Polsce?
Policja publikuje zdjęcia. To podejrzewani o udział w pobiciu
Policja publikuje zdjęcia. To podejrzewani o udział w pobiciu
Awaria wodociągowa. Woda zalała jezdnię przy Placu Hallera
Awaria wodociągowa. Woda zalała jezdnię przy Placu Hallera
Estakadę w Chorzowie da się wkrótce otworzyć? Prezydent odpowiada
Estakadę w Chorzowie da się wkrótce otworzyć? Prezydent odpowiada
Śmiertelnie pobili 21-letniego Kacpra. Jest wyrok sądu
Śmiertelnie pobili 21-letniego Kacpra. Jest wyrok sądu
Policjant przyjacielem dziecka, a nie sposobem na wzbudzanie strachu
Policjant przyjacielem dziecka, a nie sposobem na wzbudzanie strachu
Przewoził cudzoziemców. Został zatrzymany przez Straż Graniczną
Przewoził cudzoziemców. Został zatrzymany przez Straż Graniczną
Apel policji w Turku. Zaginęła kobieta, każda informacja się liczy
Apel policji w Turku. Zaginęła kobieta, każda informacja się liczy
Rondo na Lwowskiej w Tarnowie po przebudowie. Dzięki poszerzeniu wlotów ciężarówki nie powinny już rozjeżdżać krawężników
Rondo na Lwowskiej w Tarnowie po przebudowie. Dzięki poszerzeniu wlotów ciężarówki nie powinny już rozjeżdżać krawężników
Udany, sportowy festyn w Kazanowie. Zobacz zdjęcia
Udany, sportowy festyn w Kazanowie. Zobacz zdjęcia
Gdzie na grzyby w czerwcu? Najlepsze regiony i miejsca
Gdzie na grzyby w czerwcu? Najlepsze regiony i miejsca