Warszawa: Uroczysta premiera filmu "Chopin Chopin". Na wydarzeniu pojawiły się gwiazdy świata filmu i muzyki

Wczoraj wieczorem w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej w Warszawie odbyła się uroczysta premiera filmu "Chopin Chopin". To wydarzenie, które przyciągnęło nie tylko twórców i aktorów zaangażowanych w produkcję, ale także wielu artystów i znane postacie świata kultury. Sala wypełniła się po brzegi, a atmosfera była wyjątkowa - pełna emocji, muzyki i artystycznego klimatu.

Na premierze pojawili się wszyscy aktorzy, nawet ci z Francji oraz członkowie ekipy filmowej, którzy wspólnie świętowali efekt wielomiesięcznej pracy. To właśnie oni wprowadzili publiczność w świat filmu inspirowanego twórczością i życiem Fryderyka Chopina. Czerwony dywan w Operze Narodowej był miejscem licznych rozmów, wywiadów i sesji zdjęciowych.

W rolę Fryderyka Chopina wcielił się Eryk Kulm, a jego przyjaciela Ferenca Liszta zagrał Victor Meutelet. Joséphine de La Baume wystąpiła jako George Sand, a Karolina Gruszka jako Delfina Potocka. W obsadzie znaleźli się także: Maja Ostaszewska (Justyna Chopin), Kamil Szeptycki (Julian Fontana), Michał Pawlik (Jan Matuszyński), Martyna Byczkowska i Dominika Ostałowska (Maria i Madame Wodzińskie) oraz Lambert Wilson, Grzegorz Damięcki i Masza Wągrocka.

Wśród gości znalazł się również Dawid Kwiatkowski, artysta odpowiedzialny za piosenkę promującą film. Jego obecność podkreśliła, jak ważną rolę w projekcie odgrywa muzyka - nie tylko klasyczna, ale i współczesna, która łączy pokolenia i nadaje filmowi nowoczesnego brzmienia.

Na premierze pojawiło się także wiele znanych osób, które chciały osobiście pogratulować twórcom. Wśród gości znaleźli się m.in. Quebonafide, Edyta Herbuś, Bartosz Gelner, Lara Gessler oraz przedstawiciele świata sztuki, mediów i muzyki. Obecni również byli aktorzy z Francji, którzy zagrali w filmie.

Po seansie publiczność nagrodziła film długimi brawami i owacjami na stojąco. Widzowie chwalili zarówno stronę wizualną, jak i muzyczną, a także emocjonalny przekaz i odważną interpretację postaci Chopina. Premiera była nie tylko filmowym wydarzeniem, ale również świętem kultury i sztuki, które połączyło tradycję z nowoczesnością.