Gdynia: Krwawa bójka na ulicy. Dwóch pijanych mężczyzn w szpitalu
Krew, leżący na chodniku mężczyzna, karetka i policyjne wozy - awantura dwóch pijanych mężczyzn na skrzyżowaniu ulic Władysława IV i Armii Krajowej w Gdyni wyglądała bardzo groźnie, ale skończyła się na szczęście na obrażeniach, które nie zagrażają ich życiu. Trafili do szpitala, a policja bada okoliczności zdarzenia.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Redakcja Naszemiasto.pl
Robert Gębuś
Według wstępnych ustaleń policji do awantury doszło ok. 17.20 na parkingu przy skrzyżowaniu ulic Władysława IV i Armii Krajowej w Gdyni. Dwóch mężczyzn, 45-letni mieszkaniec Gdyni i 41-latek bez stałego zamieszkania, prawdopodobnie przy zakrapianym spotkaniu pokłócili się, a potem rzucili się do bicia.
- Kłótnia przerodziła się w awanturę, w wyniku której obaj mężczyźni odnieśli obrażenia - informuje asp. Krzysztof Czarnecki, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdyni. - Od uczestników zdarzenia wyczuwalna była silna woń alkoholu.
Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca
Świadkowie wskazują, że wokół było mnóstwo krwi, według nieoficjalnych informacji, mężczyźni krwawili z ran ciętych. Na miejsce przyjechała karetka a ratownicy ZRM udzielili im pierwszej pomocy, po czym przewieźli ich do szpitala na badania.
- Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Trwają czynności mające na celu ustalenie pełnego przebiegu zdarzenia i wszystkich jego uczestników - mówi asp. Krzysztof Czarnecki.