Katowice: Chciała kupić leki. Skontaktował się z nią oszust
Do pierwszego kontaktu doszło w czwartek, 6 listopada. Mężczyzna zapewniał, że po otrzymaniu kodu BLIK i wypłacie 300 zł z bankomatu wyśle kobiecie zamówione preparaty. Katowiczanka nabrała jednak podejrzeń i niezwłocznie skontaktowała się z policją, przekazując funkcjonariuszom szczegóły rozmowy.
Dwa dni później oszust ponownie odezwał się do kobiety. Policjanci, pozostając w stałym kontakcie z pokrzywdzoną i prowadząc działania operacyjne, szybko zareagowali. W niedzielę zatrzymano mieszkańca Gierałtowic, który trafił do policyjnej celi.
Sufit w jej sypialni to perełka. "Stwierdziłam, że chcę tak się budzić"
W poniedziałek mężczyzna został doprowadzony do prokuratury. Za swój czyn odpowie przed wymiarem sprawiedliwości i musi liczyć się z konsekwencjami prawnymi.
Nie przekazujmy pieniędzy ani kodów płatności mobilnych osobom obcym, nawet jeśli wydają się wiarygodne. W przypadku podejrzenia oszustwa należy natychmiast skontaktować się z bankiem w celu zablokowania transakcji lub dostępu do konta, zgłosić sprawę na policję oraz zabezpieczyć dowody, takie jak zrzuty ekranu i zapis korespondencji.