Komitet Małgorzaty Mańki-Szulik w Zabrzu zarejestrowany na wybory. Dojdzie do ciekawego starcia
Czy Małgorzata Mańka-Szulik będzie startować w wyborach na prezydenta Zabrza?
16 czerwca upływa termin rejestracji komitetów wyborczych w wyborach prezydenta Zabrza. W czwartek 12 czerwca na stronie katowickiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego pojawiły się informacje o kolejnych komitetach, które zgłaszają swoich kandydatów. W sumie (na godz. 12) jest ich już siedem.
Co ciekawe jednym z nich jest komitet Skuteczni dla Zabrza i Małgorzata Mańka-Szulik. Czy była prezydent będzie próbowała odbić miejski ratusz? W rozmowie z DZ wyraźnie zaprzeczyła, że sama chciałaby kandydować.
– Po 18 latach można poczuć trochę zmęczenia. Na pewno będę wspierała każdą cenną inicjatywę dla Zabrza. Myślę, że wybraliśmy dobry kierunek rozwoju, co pokazała rzeczywistość, która się broni. Przetrwaliśmy burzę opluwania. Opowiadanie o dramatach i tragediach już się skończyło, teraz czas na działanie z ludźmi, którzy mają wizję i chcą pracować – mówi Małgorzata Mańka-Szulik.
Kandydatem komitetu będzie Rafał Kobos. Zabrzanie znają go z pracy w Biurze ds. Inwestorów w Urzędzie Miasta. Jak wskazuje Mańka-Szulik, Rafał Kobos uczestniczył w dużych projektach za jej kadencji – na przykład tworzeniu strefy ekonomicznej, centrum przesiadkowego, rozbudowy DTŚ.
W wyborach wystartuje bliska współpracowniczka Mańki-Szulik. "Idę swoją drogą"
Krajowe Biuro Wyborcze zarejestrowało również komitet Łucji Chrzęstek-Bar. Jest to o tyle ciekawe, że była przewodnicząca Rady Miasta Zabrze dostała się do rady z komitetu Małgorzaty Mańki-Szulik. Dziennikowi Zachodniemu przekazała, że wystartuje w wyborach na prośbę "sporej grupy mieszkańców", którzy od jakiegoś czasu ją do tego zachęcają.
– Z szacunku do byłej prezydent Małgorzaty Mańki-Szulik nie zrobiłam tego w zeszłym roku. Przez ostatnie lata zawsze ją wspierałam, ale dlatego, że w naszym mieście podziało się, jak się podziało, stwierdziłam że wystartuję. Na prośbę mieszkańców i bez wsparcia politycznego, partii, ani stowarzyszeń. Idę swoją drogą. Może mieszkańcy mi zaufają i stwierdzą, że jestem odpowiednim kandydatem – powiedziała nam Łucja Chrzęstek-Bar.
Jak dodaje, chce wprowadzić w Zabrzu "nową jakość" i zwiększyć wpływ mieszkańców na decydowanie o losie miasta.