Konin: Psy i koty czekają na dom w schronisku "Bezdomniś”
W minionym tygodniu do „Bezdomnisia” przy ul. Gajowej w Koninie trafiła suczka i pies w typie shih tzu, które błąkały się przy garażach, nieopodal schroniska. Nie posiadały czipa ani obroży — podobnie jak czarna suczka, którą znaleziono w lesie w Żdżarach (gm. Stare Miasto), oraz biszkoptowy pies w typie mopsa, który z kolei błąkał się w Rychwale. Na właściciela czeka też biały kundelek z czarnymi uszami, który został tymczasowo zabezpieczony.
Na nowy dom lub dom tymczasowy czekają też szczeniaki: pięć suczek i jeden samiec. Maluchy są półdzikie i potrzebują socjalizacji. Czekają na ludzi, którzy wiedzą, jak postępować z nieśmiałymi i lękliwymi psami. Każdy z nich zasługuje na miłość, ciepło i bezpieczne miejsce, gdzie nauczy się być najlepszym przyjacielem człowieka.
Swoich ludzi szukają również koty, których w konińskim schronisku jest aktualnie około 120! Domu szuka m.in. Biszkopcik — uwielbiający się przytulać mruczek. Potrzeby jednak są ogromne, bo w „Bezdomnisiu” przebywa obecnie mnóstwo kociąt. Znalezione na ulicy, porzucone maluchy są odrobaczone, zaszczepione i odpchlone. Są gotowe do dorastania przy człowieku i czekają na adopcję.
Koty będzie można też zobaczyć i przygarnąć podczas wystawy, która już 19 października o godz. 12:00 odbędzie się w Konińskim Centrum Kultury. Zapiszcie tę datę w kalendarzu i wybierzcie się koniecznie!