Krotoszyn lepiej połączony z Poznaniem. Koleje Wielkopolskie zapowiadają dodatkowe pociągi do Jarocina
Mieszkańcy Krotoszyna, jednego z najgorzej kolejowo skomunikowanych z Poznaniem miast Wielkopolski, od grudnia mogą liczyć na poprawę oferty kolejowej do stolicy regionu. W nowym rozkładzie na 2026 r. pojawią się dwa dodatkowe połączenia Kolei Wielkopolskich między Krotoszynem z Jarocinem.
Z Krotoszyna łatwiej do Wrocławia niż Poznania
Krotoszyn jest jednym z większych węzłów kolejowych w Wielkopolsce. Pociągami dojedziemy stamtąd do Leszna, Ostrowa Wielkopolskiego, przez Jarocin do Gniezna i Poznania oraz przez Oleśnicę do Wrocławia. Na stacji zatrzymują się też pociągi PKP Intercity w kierunku Warszawy i Wrocławia.
W efekcie miasto w województwie wielkopolskim jest zdecydowanie lepiej połączone z Wrocławiem (7 połączeń Kolei Dolnośląskich i 10 połączeń PKP IC, najszybsze z czasem przejazdu 67 minut) czy Warszawą (9 połączeń PKP IC) niż z Poznaniem (4 połączenia bezpośrednie przez Jarocin, najszybsze z czasem przejazdu 85 minut).
Od grudnia nowe połączenia do Poznania
Jak zapowiada Dariusz Kaszyński, rzecznik Kolei Wielkopolskich, od grudnia 2025 r., wraz z wejściem w życie nowego rozkładu jazdy, pomiędzy Krotoszynem a Jarocinem (i dalej Poznaniem bądź Gnieznem) pojawią się dwie dodatkowe pary połączeń kolejowych. W sumie będzie ich siedem - tyle, ile w obecnym rozkładzie funkcjonuje połączeń regionalnych Krotoszyna z Wrocławiem.
Na tym etapie prac nad rozkładem jazdy trudno mówić o godzinach odjazdu nowych połączeń.
Koniec utrudnień na trasie Krotoszyn - Jarocin
W sobotę 14 czerwca podróżujący z Krotoszyna w kierunku Jarocina pożegnają autobusy kolejowej komunikacji zastępczej. PKP PLK kończy prace przy przebudowie peronu II na stacji w Krotoszynie i wymianie rozjazdów na stacji. Dzięki temu powrócą 4 bezpośrednie połączenia Krotoszyna z Poznaniem i jedno z Gnieznem.
Jak zapowiada PLK PLK to koniec utrudnień dla pasażerów na trasie między Krotoszynem a Jarocinem. Od 2022 r. zarządca infrastruktury wyremontował linię kolejową pomiędzy miastami, a podróż skróciła się dzięki temu o około 12 minut. Niestety prace oznaczały, że podróżni musieli przesiąść się czasowo do autobusów. Co prawda trwają wciąż prace nad budową przystanki w Wolenicach, ale te odbywać się będą bez wpływu na podróżnych.