Lekarze z Gdyni wykorzystali nowoczesnego robota. Pomógł im w usunięciu guza u 48-latka. Był w bardzo kłopotliwym miejscu
Lekarze z Gdyni wykorzystali nowoczesnego robota. Pomógł im w usunięciu guza
Jak poinformowali przedstawiciele Szpitali Pomorskich, badanie rezonansu magnetycznego wykazało u pacjenta obecność dużej zmiany torbielowatej w przestrzeni przygardłowej po stronie lewej o wymiarach 54x42x38 mm.
Zmiana miała postać torbieli zawierającej jednolity płyn, z pogrubiałą, postrzępioną wewnętrzną ścianą i gładką powierzchnią zewnętrzną. Torbiel powodowała przemieszczenie i ucisk okolicznych struktur. Biopsja aspiracyjna cienkoigłowa sugerowała torbiel boczną szyi.
Zabieg przeprowadzono drogą przezustną – po nacięciu przedniego łuku podniebiennego po stronie lewej, uwidoczniono torbiel, którą następnie precyzyjnie oddzielono od otaczających tkanek i usunięto w całości. Ranę w jamie ustnej zamknięto szwami. Operację przeprowadził dr n.med. Dariusz Nałęcz wraz z zespołem lekarsko-pielęgniarskim.
- Pacjent został wypisany do domu już następnego dnia po zabiegu w dobrym stanie ogólnym i miejscowym, nie zgłaszając istotnych dolegliwości. Samodzielnie przyjmował pokarmy stałe - mówi dr n. med. Dariusz Nałęcz. - W tym tygodniu pacjent ponownie odwiedził Oddział Chirurgii Głowi i Szyi i Chirurgii Robotycznej Szpitala Morskiego im. PCK w Gdyni, gdzie kontrolne badania pooperacyjne potwierdziły prawidłowy przebieg gojenia.
Badanie histopatologiczne potwierdziło, że usunięta zmiana była gruczolakiem podstawnokomórkowym rosnącym w formie torbieli, bez naciekania ściany i całkowicie usuniętym w granicach tkanek zdrowych.
- Zabieg jest przykładem skutecznego wykorzystania technologii chirurgii robotycznej w leczeniu skomplikowanych przypadków w trudno dostępnych lokalizacjach anatomicznych, zapewniając jednocześnie szybki powrót pacjenta do zdrowia i minimalizując ryzyko powikłań - dodaje dr n.med. Sławomir Piotrowski, ordynator Oddziału Chirurgii Głowi i Szyi i Chirurgii Robotycznej Szpitala Morskiego im. PCK w Gdyni.