Zimna pobudka i odwołane zajęcia w szkołach
- Około piątej nad ranem obudziła nas córka, która przyszła do nas i powiedziała, że jest jej zimno. Nie było światła, więc wiedzieliśmy, że znów nie ma prądu. Nie było go już przez kilka godzin wczorajszego wieczora, więc mieliśmy przygotowane świecie. Wziąłem latarkę i wyszedłem do kotłowni, ale niestety tak jak przypuszczałem ogrzewanie przestało działać z powodu prądu. Ponieważ w szkole odwołano zajęcia, wywiozłem dziecko do rodziców. Mam do usunięcia kilka połamanych konarów, które spadły pod naporem śniegu. Żona pojechała do pracy, a ja czekam aż włączą prąd, ale z infolinii słyszę, że będzie to dopiero około godziny 13.00 - mówi pan Dariusz z Szynkielowa.
Zarówno w Szynkielowie, jak i pobliskiej Konopnicy z powodu masowej awarii, skutkującej długotrwałym brakiem prądu dyrektorzy w uzgodnieniu z organem nadzorującym zdecydowali się na odwołanie zajęć, nie chcąc, aby dzieci marzły w nieogrzanych szkołach.
Rosjanie zawiedzeni: Czy to naprawdę zima? Nagrania z Moskwy obiegły internet
W Zduńskiej Woli prądu nie ma w PP 7 oraz SP 7 i SP 12. Rodzice zostali powiadomieni o sytuacji.
Strażacy mają pełne ręce roboty
Ze skutkami śnieżycy od wczoraj walczą strażacy w całym województwie łódzkim.
- Do godziny 7.00 rano, czyli przez 24 godziny miało miejsce 432 interwencji "atmosferycznych. Większość dotyczy usunięcia połamanych konarów i gałęzi. Strażacy byli wzywani również kilka razy do usunięcia połamanych gałęzi na liniach energetycznych - mówi Jędrzej Pawlak, rzecznik Wojewódzkiej Komendy Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi.
Do tej pory w tych powiatach odnotowano najwięcej interwencji
- powiat bełchatowski -57
- wieluński - 50
- sieradzki - 48
- Na szczęście w wyniku intensywnych opadów śniegu nie został uszkodzony żaden z budynków mieszkalnych. Nie ma poszkodowanych - dodaje Jędrzej Pawlak.
Masowa awaria. PGE pracuje nad przywróceniem prądu
Z powodu masowej awarii tylko w Rejonie Energetycznym Bełchatów prądu nie ma aż ponad 17,5 tysiąca odbiorców, a blisko kolejnych 11 tysiąca odbiorców w rejonie Energetycznym Sieradz. W pierwszym z wymienionych rejonów awaria objęła 16 linii energetycznych i 25 stacji, a w drugim 22 linie energetyczne i 337 stacji. Wśród rejonów, które walczą z brakiem prądu największy problem występuje w gminach:
- Bełchatów
- Widawa
- Zelów
- Pajęczno
- Kiełczygłów
- Kleszczów
- Sieradz
- Łask
- Poddębice
- Zadzim
- Błaszki
- Warta
- PGE Dystrybucja pracuje nad przywróceniem zasilania do każdego odbiorcy. Tam, gdzie jest to możliwe, rozpatrywane są reklamacje indywidualne. W przypadku braku zasilania, zachęcamy do skorzystania z aplikacji 991 - najszybszej drogo do zgłoszenia ograniczenia w dostawach energii elektrycznej - słyszymy w PGE.