Mężczyzna odpowie przed krakowskim sądem za napad na bank sprzed 16 lat. Śledczy po latach wrócili do sprawy i odnaleźli sprawcę
Na twarzy miał założoną maskę przeciwpyłową
Małopolscy policjanci w śledztwie nadzorowanym przez Prokuraturę Regionalną w Krakowie jesienią ubiegłego roku ustalili i zatrzymali sprawcę napadu rabunkowego na bank w centrum Krakowa, do którego doszło 15 lat temu. Jak tłumaczyli wtedy policjanci: "52-letni obecnie mężczyzna usłyszał zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące".
Jak przypomina małopolska policja, 21 lipca 2009 roku do jednego z banków znajdujących się przy ulicy Królewskiej w Krakowie wszedł postawny mężczyzna. Na twarzy miał założoną maskę przeciwpyłową, a w ręce trzymał przedmiot, który przypominał broń palną. W tym czasie w banku nie było klientów, jedynie dwie pracownice. Mężczyzna wycelował broń w ich kierunku i zażądał pieniędzy. Wówczas udało mu się ukraść 36 tys. 300 złotych. Po całym zajściu wybiegł z banku.
Śledztwo umorzone z powodu niewykrycia sprawcy
- Zaraz po napadzie na miejscu pojawili się policjanci, którzy przez wiele godzin prowadzili oględziny pod nadzorem prokuratora zabezpieczając monitoring jak również wszelkie ślady pozostawione przez sprawcę. Do poszukiwań użyto też psa tropiącego. Do mediów został skierowany komunikat, w którym pokazano wizerunek sprawcy. Wszystkie te działania nie doprowadziły jednak do ustalenia jego tożsamości. W grudniu 2009 r. śledztwo zostało umorzone z powodu niewykrycia sprawcy. Pomimo jednak umorzenia sprawa ta nadal pozostawała w zainteresowaniu wydziału kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie - wyjaśnia małopolska policja.
Po latach śledztwo zostało podjęte na nowo
Jak tłumaczą funkcjonariusze policji: "Z uwagi na ciągły rozwój technologii i możliwość obecnie wykorzystania nowoczesnych metod badawczych, po latach śledztwo zostało podjęte na nowo, tym razem z uwagi na skomplikowany charakter sprawy, przez Prokuraturę Regionalną w Krakowie".
Powtórnie przeanalizowano zgromadzony materiał dowodowy. Nowe ustalenia i analizy doprowadził do wytypowania jako sprawy napadu 52-letniego - obecnie - mieszkańca Krakowa.
Jak tłumaczy policja, mężczyzna był już wielokrotnie karany za przestępstwa przeciwko mieniu.
- 28 października 2024 r. został zatrzymany i przewieziony do siedziby KWP w Krakowie, a następnie został przewieziony do Prokuratury Regionalnej w Krakowie, gdzie usłyszał zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia - podsumowuje policja.