Niedoradz: To było prawdziwe królestwo dyń! Na tym festynie dzieci bawiły się świetnie. "Chcemy wspierać ich rozwój"

Rodzinny Piknik Dynia i Przyjaciele, który odbył się dziś (niedziela 26 października) na boisku sportowym w Niedoradzu, był pierwszym dużym wydarzeniem organizowanym przez Stowarzyszenie LCL Rozwój i Talent.

Program był bogaty. Nie zabrakło występów dzieci ze szkoły w Niedoradzu, rozgrywek piłkarskich, pysznego jedzenia, muzyki, gier i zabaw, pokazu Niesamowitego Clowna i talentów, ale i zbiórki charytatywnej "Twoja dynia dla szkoły".

Wcześniej został też ogłoszony konkurs "Ekokreatywni - Ekopozytywni", do którego zgłoszono 36 prac. Stowarzyszenie ufundowało atrakcyjne nagrody - laptop, tablet i telefon.

Dzieci przygotowały program artystyczny, ale również prace na ekologiczny konkurs. Wykazały się własną inwencją - chwali uczniów na łamach "Gazety Lubuskiej" Piotr Pawłowski, dyrektor szkoły podstawowej w Niedoradzu.

Jako stowarzyszenie chcemy pomagać i wspierać w rozwoju młode talenty - tłumaczy ideę pikniku Mateusz Oleksiejuk, który LCL Spedition Zielona Góra założył razem z żoną Agatą. - To pierwsza edycja naszej imprezy.

Została zorganizowana także po to, by opowiedzieć o inwestycji planowanej w Niedoradzu - firma zrobi tu Intermodalny Hub Logistyczny, czyli innowacyjne centrum logistyczne.

Zbliża się Halloween, więc jak sama nazwa festynu wskazuje, nie zabrakło dyń.

Nasi pracownicy przywieźli je prosto z pola od rolnika. Są ich tony - uśmiecha się Katarzyna Kwiatkowska, współudziałowiec Grupy LCL. - Wspieramy młodzież, by mogła się rozwijać, w końcu nasze stowarzyszenie ma w nazwie rozwój i talent. Idziemy w tym kierunku, żeby pomagać młodym również finansowo. Dziś wsparliśmy klub Kora Niedoradz kwotą 3 tys. zł. Prowadzimy też zbiórkę na szkołę w Niedoradzu i jej uczniów. Całość dochodu z imprezy trafi właśnie tam.

Barbara Szymaniak przyszła na festyn z córką Niną, która również występowała. Ma nadzieję, że w przyszłości będą kolejne takie imprezy.

Myślę, że festyn się u nas przyjmie - ocenia pani Barbara. - Wystrój jest fajny, dzieje się. Fajnie, że LCL jest głównym sponsorem tego wszystkiego. Najważniejsze, że to impreza dla dzieci. Mamy niedzielę, superpogodę - jest świetnie.

Nina na co dzień chodzi do szkoły w Niedoradzu.

Dziś będę tańczyć z koleżankami - podkreślała córeczka pani Barbary. - Zatańczymy do piosenki "Nie bój się chcieć".

Festyn spodobał się młodej uczestniczce.

A najbardziej podobają mi się stroje! - mówiła nam dziewczynka.

Współorganizatorami wydarzenia byli: szkoła podstawowa w Niedoradzu, rada rodziców, tutejsze koło gospodyń wiejskich, OSP Niedoradz, Klub Sportowy Kora Niedoradz, sołtys i rada sołecka. Patronatem objęła imprezę burmistrz Otynia Barbara Wróblewska.

A "Gazeta Lubuska" była patronem medialnym pikniku.

Przeczytaj także: Te zdjęcia z SP 8 w Nowej Soli to absolutne unikaty!