Niż genueński sieje spustoszenie nad południową Polską. Pleszew ruszył z pomocą. Nasi strażacy wspierają zagrożone tereny
Pleszew ruszył wspierać mieszkańców na Śląsku
Służby meteorologiczne od kilku dni alarmują, że w nadchodzących dniach prognozowane są intensywne ulewy, burze i gwałtowne zjawiska atmosferyczne. W części kraju wydano już alarmy hydrologiczne trzeciego, najwyższego stopnia. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozesłało również alerty z ostrzeżeniami przed możliwymi zagrożeniami powodziowymi.
W związku z nadciągającym nad Polskę niżem atmosferycznym, który może przynieść gwałtowne opady i lokalne podtopienia, strażacy z Wielkopolski wyruszyli na południe Polski, by wspierać działania ratownicze w województwie śląskim. Dyspozycję o ich wyjeździe wydała KG Państwowej Straży Pożarnej.
- Celem ich wyjazdu jest tak naprawdę osiągniecie pełnej gotowości do podjęcia ewentualnych działań interwencyjnych po przejściu frontu burzowego, którego skutki obserwowaliśmy już m.in. na Podkarpaciu w minionych godzinach - mł. asp. Martin Halasz, rzecznik prasowy Wielkopolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP
Do działań na południu Polski zostało skierowanych 65 strażaków PSP z 21 komend PSP, w tym dowódca z Komendy Wojewódzkiej PSP w Poznaniu, 18 pojazdów w tym: 1 średni samochód ratowniczo-gaśniczy, 1 samochód specjalny kontenerowy, 16 busów, 13 przyczep z pompami i innym sprzętem, 3 qady i 1 dron.
- W tym gronie znaleźli się również strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pleszewie. Są to: asp. sztab. Zbigniew Kostrzewski oraz st. str. Jakub Mazurowski. Na miejsce zadysponowano również jeden samochód - informuje mł. kpt. Artur Burchacki z Zespołu Prasowego KP PSP Pleszew.
Wyznaczone siły i środki z terenu Wielkopolski skoncentrowały się na terenie Komendy Miejskiej PSP w Lesznie. Następnie ruszyli na południe kraju. Wielkopolski pododdział strażaków stacjonuje już na terenie JRG 1 w Katowicach. Strażacy pozostają w gotowości do podjęcia działań ratowniczych na terenie woj. śląskiego.