Oświęcim: Siedmiolatek sam kąpał się w Sole. Inni rodzice zaalarmowali policję, która przejęła dziecko, by oddać matce
We wskazane miejsce natychmiast pojechali policjanci. Przejęli chłopca spod opieki zgłaszających. Ustalili, że ma siedem lat i mieszka w Oświęcimiu, a jego mama aktualnie jest w pracy.
Policjanci skontaktowali się z matką małoletniego. 34-latka przyjechała na miejsce. Przekazała, że syn w trakcie jej nieobecności przebywał w mieszkaniu, z którego wyszedł. Funkcjonariusze oddali siedmiolatka pod opiekę matki.
Drony zaskoczyły Rosjan. Moment ataku na skład paliw
- W tej sprawie wszczęte zostało postępowanie sprawdzające. Na tej podstawie ustalone zostanie, czy doszło do stworzenia zagrożenia dla życia lub zdrowia małoletniego, nad którym rodzic miał obowiązek opieki – wyjawia Małgorzata Jurecka, oficer prasowy oświęcimskiej policji.
Podziękowanie za wzorową reakcję na zdarzenie na bulwarach w Oświęcimiu
Policjanci kierują podziękowania za wzorową reakcję na zdarzenie rodzicom, którzy - wypoczywając na miejskich Bulwarach wraz ze swoimi dziećmi - nie stracili czujności. Obserwując chłopca dostrzegli, że nad wodą przebywa sam. Zaopiekowali się nim do czasu przyjazdu policji. Takim postępowaniem wykazali wyjątkową troskę o los innego dziecka.
- Ważna jest rozmowa rodziców z dzieckiem o bezpieczeństwie zarówno podczas pobytu w domu jak i poza nim. Poza domem, w miejscach publicznych, może przebywać dziecko powyżej siódmego roku życia. Jednakże zgodę na samodzielne poruszanie się dziecka, rodzic powinien uzależnić od stopnia umiejętności i samodzielności pociechy. Mając na względzie bezpieczeństwo najmłodszych przypominamy, że nad wodą dziecko zawsze powinno przebywać wyłącznie pod opieką osoby dorosłej – słowa oświęcimskiej policjantki wybrzmiały jako ostrzeżenie.