90. rocznicy śmierci Marszałka Józefa Piłsudskiego. Uroczystości na placu Biegańskiego w Częstochowie
Częstochowa oddała hołd Marszałkowi Piłsudskiemu w 90. rocznicę śmierci
90. rocznica śmierci Marszałka Józefa Piłsudskiego
Główne przemówienie wygłosił Zastępca Prezydenta Miasta Częstochowy, Ryszard Stefaniak. W swojej mowie przypomniał o kluczowych zasługach Marszałka Józefa Piłsudskiego dla odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Podkreślił jego wizję, determinację i nieoceniony wkład w budowę oraz umacnianie struktur państwowych odrodzonej Rzeczypospolitej w niezwykle trudnych czasach. Ryszard Stefaniak zaznaczył, jak wielkie i trwałe piętno Marszałek odcisnął na losach narodu polskiego i kształcie niepodległego państwa, stając się symbolem dążenia do suwerenności i siły ducha narodu.
Aby w pełni oddać historyczną perspektywę wydarzenia i znaczenie odejścia Marszałka dla ówczesnej Polski, podczas uroczystości przytoczono również fragment historycznego przemówienia Prezydenta Ignacego Mościckiego wygłoszonego podczas pogrzebu Marszałka na Wawelu w maju 1935 roku. Te poruszające słowa stanowiły wzruszające przypomnienie o skali żałoby narodowej i symbolicznym wymiarze śmierci Piłsudskiego dla państwa, które pomógł stworzyć.
W uroczystości wzięły udział poczty sztandarowe z częstochowskich szkół. Integralną częścią miejskich obchodów 90. rocznicy śmierci Józefa Piłsudskiego było oficjalne złożenie wieńców i kwiatów pod pomnikiem Marszałka. W hołdzie dla jego zasług, delegacje władz miasta, przedstawiciele częstochowskich instytucji, organizacji oraz reprezentanci szkół składali pod monumentem symboliczne wiązanki, wyrażając w ten sposób pamięć, szacunek i wdzięczność narodu polskiego dla swojego wielkiego przywódcy.
Marszałek Józef Piłsudski zmarł 12 maja 1935 roku w Warszawie, w Belwederze, po długiej chorobie. Jego pogrzeb stał się wielką manifestacją narodową. Ciało Marszałka spoczęło w krypcie pod Wieżą Srebrnych Dzwonów w Katedrze Wawelskiej w Krakowie, wśród polskich królów i bohaterów narodowych. Zgodnie z jego wolą, serce Marszałka zostało przewiezione do Wilna i złożone w grobie jego matki na cmentarzu na Rossie.
