Policjanci z Raciborza zabrali prawo jazdy dwóm piratom drogowym
Piraci drogowi stracili prawo jazdy w Raciborzu. Kobieta i mężczyzna przekroczyli prędkość o ponad 50 km/h
Zbyt szybka jazda samochodem zdecydowanie nie popłaca. Nie dość, że wraz z nią rośnie ryzyko wypadku - co potwierdzają policyjne statystyki - to może się ona skończyć także innymi nieprzyjemnościami dla kierowców ze "zbyt ciężką nogą".
Przekonali się o tym kierowcy, których zatrzymano w Raciborzu. Policjanci tamtejszej drogówki, na ul. Piaskowej na znacznym przekroczeniu prędkości przyłapali 52-letnią kobietę oraz 37-letniego mężczyznę.
Jako pierwszy zatrzymany został 37-latek, który siedział za kierownicą osobowej toyoty. W terenie zabudowanym, jechał on ponad 100 km/h.
- Mieszkaniec Rybnika poruszał się z prędkością 106 km/h - przekazuje dokładną prędkość, do której mężczyzna rozpędził auto, mł. asp. Joanna Wiśniewska, oficer prasowa policji w Raciborzu.
Dokładnie taką samą prędkość raciborscy mundurowi zmierzyli u 52-letniej kobiety, kierującej autem marki audi. Jak przekazują stróże prawa, została ona zatrzymana zaledwie kilka minut po 37-letnim rybniczaninie.
W obu przypadkach, policjanci zdecydowali się na zastosowanie wobec kierujących takiej samej kary. Zgodnie z nią, w najbliższym czasie nie będą oni mogli kierować samochodami.
- Policjanci zatrzymali kierowcom prawo jazdy na trzy miesiące - informuje mł. asp. Joanna Wiśniewska, dodając, iż jest to kara wynikająca z obowiązujących przepisów.
Oprócz zatrzymania prawa jazdy, dla piratów drogowych wysoki mandat i kilkanaście punktów karnych
Na tymczasowym zatrzymaniu uprawnień nie kończą się jednak konsekwencje, które spotkały kobietę i mężczyznę w związku z jazdą z nadmierną prędkością. Zarówno 52-latka, jak i 37-latek "dostali" też "po portfelu".
- Zostali ukarani mandatami karnymi w wysokości 1500 złotych oraz otrzymali po 13 punktów karnych - wskazuje oficer prasowa raciborskiej policji.