Polski Związek Łowiecki ostrzega: Szop pracz to urocze stworzenie, ale stwarza realne zagrożenie sanitarne i epidemiologiczne

Szop pracz – słodki futrzak z Instagrama czy biologiczna bomba z opóźnionym zapłonem? Naukowcy, przyrodnicy i Polski Związek Łowiecki biją na alarm: ten sympatycznie wyglądający ssak to nie ofiara, a bezlitosny drapieżca z listy najbardziej niebezpiecznych gatunków inwazyjnych w Europie.
szop, szop praczWirtualna Polska
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
RED

Szop pracz (Procyon lotor)

  • nie jest gatunkiem rodzimym – został sprowadzony do Europy w latach 30. XX w. jako egzotyczne zwierzę futerkowe,
  • - rozmnaża się błyskawicznie – jedna samica może wydać na świat sześć młodych rocznie, a populacja może podwajać się co dwa lata,
  • - nie ma naturalnych wrogów w Polsce, co pozwala mu ekspansywnie zdobywać kolejne tereny.

Dziś występuje niemal w całym kraju, a jego ślady rejestrują m.in. parki narodowe i obszary Natura 2000. W Niemczech populacja przekroczyła blisko 1,5 mln osobników i wymknęła się spod kontroli. Czy Polska powtórzy ten scenariusz?

ZAGROŻENIE DLA RODZIMEJ FAUNY

Szop pracz poluje nocą i wyjada ptaki gnieżdżące się na drzewach, w dziuplach, budkach i zaroślach. Szczególnie zagrożone są rzadkie i chronione gatunki: ptaki drapieżne, brodzące, śpiewające i wszystkie inne.

W Niemczech w niektórych regionach jego obecność doprowadziła do spadku liczby ptaków leśnych o ponad 50%. W Polsce skutki mogą być równie dramatyczne.

- Największe zagęszczenia szopa pracza odnotowano w sąsiedztwie obszarów Natura 2000, takich jak Ujście Warty, Puszcza Notecka, Dolina Odry, Torfowisko Chłopiny, Jeziora Pszczewskie. W jednym tylko obwodzie łowieckim zlokalizowano 178 osobników na obszarze 150 ha lasu – to wartość skrajnie alarmująca. – podaje łowczy okręgowy z Zielonej Góry Jacek Banaszek.

ZAGROŻENIE DLA CZŁOWIEKA

Szop pracz to nie tylko zagrożenie ekologiczne – to również realne ryzyko sanitarne i epidemiologiczne:

- Baylisascaris procyonis – pasożyt, który może powodować ślepotę, uszkodzenia mózgu, a nawet śmierć u ludzi (zakażenie przez kontakt z odchodami),

- wścieklizna – Europa notuje już przypadki u szopów,

- leptospiroza, nosówka, salmonelloza – niebezpieczne dla ludzi i zwierząt domowych.

- Zagrożone są miejsca rekreacji – piaskownice, lasy, brzegi rzek – gdzie odchody szopów mogą zanieczyścić środowisko. Dzieci i osoby z obniżoną odpornością są szczególnie narażone. – mówi dr inż. Małgorzata Krokowska-Paluszak z UWM w Olsztynie.

MILIONY STRAT I BEZPRAWNE ZBIÓRKI

W Niemczech koszty kontroli populacji szopa sięgają milionów euro rocznie. W Polsce już teraz w niektórych województwach wydaje się setki tysięcy złotych rocznie na walkę z tym gatunkiem.

- Tymczasem akcje takie jak zbiórka na ratowanie szopów to przykład bambinizmu – emocjonalnej naiwności, która zagraża realnej ochronie przyrody. Przedstawianie szopa pracza jako „ofiary” to świadome sianie dezinformacji, która może mieć poważne konsekwencje dla przyrody, zdrowia i bezpieczeństwa ludzi. – mówi dr inż. Bartosz Krąkowski z Komisji Naukowej Naczelnej Rady Łowieckiej.

Szop pracz to nie sympatyczny bohater z kreskówki. To inwazyjny drapieżnik, którego obecność na terenie Polski staje się jednym z najpoważniejszych współczesnych wyzwań przyrodniczych i sanitarnych. W samym tylko okręgu zielonogórskim w ciągu trzech ostatnich sezonów łowieckich odstrzelono aż 7 652 szopy pracze, w Gorzowie Wlkp. ponad 3000 osobników. To dane, które nie pozostawiają złudzeń: Polska zachodnia została zalana przez ten niekontrolowany biologiczny najazd.

W sieci ruszyła zbiórka na „ratowanie” szopów praczy w Polsce (https://zrzutka.pl/8cjxw8). Tymczasem eksperci przestrzegają: to nie ratunek, to sabotaż ochrony przyrody!

Wybrane dla Ciebie

Gorzów: Nowy rozkład jazdy. Pięć par pociągów Intercity do Poznania
Gorzów: Nowy rozkład jazdy. Pięć par pociągów Intercity do Poznania
Warszawa: Zabójstwo przy Dworcu Centralnym. 41-latek zatrzymany
Warszawa: Zabójstwo przy Dworcu Centralnym. 41-latek zatrzymany
Warszawa: Zderzenie łosia z pociągiem w Wawrze. Zwierzę nie przeżyło
Warszawa: Zderzenie łosia z pociągiem w Wawrze. Zwierzę nie przeżyło
Wrocław: Zbliża się Wrocławski Festiwal Krasnoludków
Wrocław: Zbliża się Wrocławski Festiwal Krasnoludków
Brilliant Lady rozpoczął rejsy. Nowy wycieczkowiec, nowe kierunki
Brilliant Lady rozpoczął rejsy. Nowy wycieczkowiec, nowe kierunki
Osówiec: BMW pędziło ścieżką rowerową. 21-latek usłyszał zarzuty
Osówiec: BMW pędziło ścieżką rowerową. 21-latek usłyszał zarzuty
Zielona Góra: Varius Manx i Kasia Stankiewicz na winobraniowej scenie... Publiczność w strugach deszczu
Zielona Góra: Varius Manx i Kasia Stankiewicz na winobraniowej scenie... Publiczność w strugach deszczu
Warszawa: Tragiczny wypadek w metrze. Nie żyje kobieta
Warszawa: Tragiczny wypadek w metrze. Nie żyje kobieta
Ciecierzyca i czarna fasola. Niedoceniane produkty dobre dla zdrowia
Ciecierzyca i czarna fasola. Niedoceniane produkty dobre dla zdrowia
Jawiszowice: Kierowca po amfetaminie nie zauważył braku opony
Jawiszowice: Kierowca po amfetaminie nie zauważył braku opony
Bydgoszcz: Kierowca audi rażąco złamał przepisy
Bydgoszcz: Kierowca audi rażąco złamał przepisy
Powiat chojnicki: Dwie dziewczynki ranne w wypadku hulajnogi. Zabrał je śmigłowiec ratunkowy!
Powiat chojnicki: Dwie dziewczynki ranne w wypadku hulajnogi. Zabrał je śmigłowiec ratunkowy!