Powstanie w getcie warszawskim. Opór, który przeszedł do legendy

Powstanie w getcie warszawskim to jeden z najbardziej poruszających i dramatycznych momentów II wojny światowej. Wiosną 1943 roku kilkuset młodych ludzi – niemal bez broni i bez szans na zwycięstwo – zdecydowało się stanąć do walki z potężną machiną III Rzeszy. Walczyli nie po to, by wygrać, ale by umrzeć z godnością. Ich opór stał się symbolem odwagi, desperacji i ludzkiej godności w obliczu zagłady.

Powstanie w getcie warszawskim. Fotografia z Raportu StroopaPowstanie w getcie warszawskim. Fotografia z Raportu Stroopa
Źródło zdjęć: © Domena publiczna
Przez Wieki

Powstania żydowskie w gettach i obozach koncentracyjnych

Bunty żydowskie wybuchły w siedmiu największych gettach i czterdziestu pięciu mniejszych, a w co czwartym getcie istniał ruch oporu. Z kolei w obozach koncentracyjnych wybuchło w sumie pięć powstań i kolejnych osiemnaście w obozach pracy przymusowej.

Powstanie, które wybuchło 14 października 1943 roku w Sobiborze, doprowadziło do zabicia komendanta obozu i jedenastu esesmanów oraz ucieczki około 300 więźniów do pobliskich lasów.

2 sierpnia 1943 roku zbuntowani więźniowie Treblinki zabili strażników, podpalili obóz i pozwolili uciec 600 przywiezionym tam Żydom, którzy jednak w większości zostali potem schwytani i zabici. Bunt w obozie Auschwitz-Birkenau 7 października 1944 roku kosztował życie około 450 z 663 członków Sonderkommando, a kolejnych dwustu zostało straconych później.

Po takich buntach niektórzy ich uczestnicy mogli uciec, ale dla większości był to ostatni gest, jaki wykonali w życiu. W odpowiedzi na te incydenty Himmler nakazał likwidację wszystkich pozostałych przy życiu robotników żydowskich. 3 listopada 1943 roku 18 400 mężczyzn i kobiet zostało zamordowanych w obozie koncentracyjnym na Majdanku.

Przyczyny powstania w getcie warszawskim

Największe zbrojne powstanie żydowskie jest dobrą ilustracją licznych problemów, z jakimi musieli się mierzyć ci Żydzi, którzy uznali, że walka to gest o wielkim znaczeniu moralnym mający pozwolić im odzyskać, choćby na krótko, niezależność i pewne poczucie własnej wartości w obliczu wroga uważającego ich za coś gorszego od ludzi.

Powstanie w getcie warszawskim, które wybuchło 19 kwietnia 1943 roku, nastąpiło po trwających od lata 1942 roku masowych wywózkach z getta do obozu zagłady. W tym przypadku bunt nie był ani trochę spontaniczny. Żydowska Organizacja Bojowa (ŻOB) została założona jesienią 1942 roku przez lewicowych syjonistów, a na jej czele stanął Mordechaj Anielewicz.

Nieufność, jaką budziła sympatia ŻOB dla komunizmu, spowodowała, że prawicowi syjoniści-rewizjoniści utworzyli Żydowski Związek Wojskowy (ŻZW). Socjalistyczny Bund odmówił przystąpienia do tych organizacji, ale z nimi współpracował, a poza tym powstała pewna liczba "dzikich" grup ruchu oporu.

W chwili wybuchu powstania w getcie warszawskim ŻOB miał dwadzieścia dwie grupy bojowe, a ŻZW – dziesięć, rozrzuconych po całej "dzielnicy żydowskiej". Kiedy w styczniu 1943 roku władze niemieckie rozpoczęły nową falę wywózek, którymi kierował pułkownik SS Ferdinand von Sammern-Frankenegg, bojowcy żydowscy dali się zaskoczyć, ale i tak doszło do czterodniowych walk, te zaś wystarczyły, aby Niemcy zdali sobie sprawę, że następna próba deportacji z getta prawdopodobnie napotka silniejszy opór.

Himmler nakazał zlikwidować getto warszawskie najszybciej jak to możliwe. Do przeprowadzenia tej operacji skierowano znaczne siły Waffen- SS, policji i ukraińskiej policji pomocniczej mające do dyspozycji ciężkie uzbrojenie. W ostatniej chwili Sammern-Frankenegg został zastąpiony przez SS-Brigadeführera Jürgena Stroopa, który miał stłumić wszelki opór, działając bezwzględnie, zdecydowanie i szybko.

Dwie główne organizacje żydowskiego ruchu oporu, dowiedziawszy się, że Niemcy szykują dużą operację, w końcu zaczęły współpracować, przygotowując bunkry i gromadząc niewielkie zapasy broni. W chwili wybuchu powstania ŻOB miał tylko jeden pistolet maszynowy, kilka karabinów oraz większą liczbę pistoletów, granatów i butelek z benzyną.

Bojowcy żydowscy byli przeważnie cywilami niemającymi żadnego doświadczenia wojskowego. Armia Krajowa zorganizowała dla nich ograniczone szkolenia i dostarczyła jedynie trochę broni, gdyż sama jej potrzebowała do przyszłego powstania powszechnego.

Skutki powstania w getcie warszawskim

Kiedy do getta wkroczyło około 2 tysięcy Niemców i wspierających ich kolaborantów, przeciwko nim stanęło od 750 do 1000 bojowników, którzy obsadzili kluczowe punkty. Walka, która się w rezultacie wywiązała, całkowicie pokrzyżowała Niemcom plany. Jeden z ocalałych wspominał: "Patrzyłem i nie wierzyłem: niemieccy żołnierze wrzeszczą, uciekają, zostawiają zabitych i rannych".

Chociaż powstańcy mieli żałośnie mało zasobów, dzięki starannemu ich wykorzystaniu oraz działającemu początkowo czynnikowi zaskoczenia, powstanie trwało aż do pierwszego tygodnia maja. Niemcy musieli zmienić taktykę i sięgnąwszy po artylerię, lotnictwo i miotacze ognia, niszczyli ulicę po ulicy. Anielewicz nie chciał się dostać w ręce wroga, dlatego odebrał sobie życie w jednym z bunkrów.

Do wymiany ognia dochodziło jeszcze sporadycznie przez całe lato, dopóki resztki wypalonego getta nie zostały oczyszczone, a ostatni Żydzi wysłani do Treblinki. Szacuje się, że w walkach zginęło około 7 tysięcy Żydów, w tym większość bojowców ŻOB i ŻZW, a kolejne 5‒6 tysięcy straciło życie w pożarach wzniecanych przez Niemców.

Ogromną większość tych ofiar stanowili jednak ukrywający się cywile. Byli wykurzani z kryjówek miotaczami ognia i granatami gazowymi lub ginęli w podpalanych budynkach. Stroop twierdził, że stracił jedynie szesnastu ludzi, w co trudno uwierzyć, zważywszy na długotrwałość zmagań, ale wyższe liczby są jedynie spekulacjami.

Znaczenie oporu Żydów

Powstanie w getcie warszawskim nie przyczyniło się zbytnio do opóźnienia wywózek do obozu zagłady, ale pozwoliło pewnej liczbie Żydów uciec z getta. Chociaż od początku było skazane na klęskę, zasygnalizowało wyraźnie światu, jaki los spotyka Żydów.

Dla Niemców powstanie było niedogodnym zakłóceniem programu eksterminacji, który kontynuowali następnie aż do końca 1943 roku, gdy ostatni mieszkańcy zostali usunięci z getta warszawskiego.

Żydowski opór, w odróżnieniu od innych ruchów oporu działających w całej Europie i Azji, miał znaczenie raczej w wyjątkowym kontekście ludobójstwa niż w ogólnym przebiegu wojny światowej, w czasie której los Żydów był spychany na margines. Żydzi wnosili bowiem wkład w walkę o wyzwolenie tylko wtedy, gdy uczestniczyli w szerszym ruchu oporu i służyli w nieżydowskich oddziałach partyzanckich.

W takich wypadkach ponosili jednak podwójne ryzyko: jako członkowie ruchu oporu i rzekomy wróg rasowy Niemców, którzy i tak byli przekonani, że zbrojny opór przeciwko nim jest w większości inspirowany przez Żydów. Tocząca się osobnym torem wojna przeciwko ludobójstwu była przedsięwzięciem ograniczonym i daremnym, w którym bezbronni lub słabo uzbrojeni cywile stawali do konfrontacji z potężnie zaopatrzonym aparatem bezpieczeństwa.

Była to wojna, w której żydowscy cywile nie spodziewali się uczestniczyć i do której nie byli odpowiednio przygotowani pod żadnym względem. Ze wszystkich wojen cywilów toczących się w latach 1939‒1945 opór Żydów wobec Holocaustu był walką najbardziej nierówną i ofiarną.

Źródło

Niniejszy tekst powstał na podstawie książki Richarda Overy Krew i zgliszcza. Wielka wojna imperiów 1931-1945, t. 2 (Wydawnictwo Rebis, Poznań 2025).

Wybrane dla Ciebie

Gigantyczne plany. Nowa linia kolejowa i port mogą zmienić kierunek polskich inwestycji
Gigantyczne plany. Nowa linia kolejowa i port mogą zmienić kierunek polskich inwestycji
Czarny alert na drogach woj. śląskiego. W weekend zginęły trzy osoby
Czarny alert na drogach woj. śląskiego. W weekend zginęły trzy osoby
Racibórz: Kompletnie pijana 55-latka wjechała do rowu fordem. "Miała aktywny sądowy zakaz prowadzenia aut"
Racibórz: Kompletnie pijana 55-latka wjechała do rowu fordem. "Miała aktywny sądowy zakaz prowadzenia aut"
Kraków: Rękodzieło, anime, warsztaty i Coffee Rave. Wyjątkowe Targi Unikatów 360° już we wrześniu!
Kraków: Rękodzieło, anime, warsztaty i Coffee Rave. Wyjątkowe Targi Unikatów 360° już we wrześniu!
Bez sektora prywatnego nie odbudujemy przemysłu obronnego
Bez sektora prywatnego nie odbudujemy przemysłu obronnego
Zwardoń: W PRL-u było jednym z najchętniej odwiedzanych schronisk w Beskidach. Od lat stoi puste. Rozpoczął się długo wyczekiwany remont
Zwardoń: W PRL-u było jednym z najchętniej odwiedzanych schronisk w Beskidach. Od lat stoi puste. Rozpoczął się długo wyczekiwany remont
Kim jest Ewa Woydyłło i dlaczego gwiazdy tak ją pokochały? Historia ulubionej psycholożki Polaków
Kim jest Ewa Woydyłło i dlaczego gwiazdy tak ją pokochały? Historia ulubionej psycholożki Polaków
Wandale zdewastowali klub sportowy. Policja szuka sprawców
Wandale zdewastowali klub sportowy. Policja szuka sprawców
Poniedziałek z niebezpieczną pogodą. Może mocno zagrzmieć, a nawet sypnąć gradem. Są ostrzeżenia
Poniedziałek z niebezpieczną pogodą. Może mocno zagrzmieć, a nawet sypnąć gradem. Są ostrzeżenia
Nowa Dęba: Groził właścicielowi ksero. Chciał 2 tysiące złotych
Nowa Dęba: Groził właścicielowi ksero. Chciał 2 tysiące złotych
Pisz: Pijani 16-latkowie spacerowali po torach. Po zatrzymaniu byli agresywni, jeden z nich miał narkotyki
Pisz: Pijani 16-latkowie spacerowali po torach. Po zatrzymaniu byli agresywni, jeden z nich miał narkotyki
Kamień: 18-letni kierowca wjechał w betonowy przepust i dachował. Pięcioro nastolatków trafiło do szpitala
Kamień: 18-letni kierowca wjechał w betonowy przepust i dachował. Pięcioro nastolatków trafiło do szpitala