Poznań: Powrót do dawnych rzemiosł. Ruszają „Poznańskie Prządki”, a sztuka przędzenia wraca do łask

W pierwszym przedświątecznym odcinku programu „Hej Poznań” gościnią Joanny Sobocińskiej-Korczak była Hannah Taylor. Twórczyni, pasjonatka tradycyjnych technik włókienniczych i propagatorka pracy z naturalnymi materiałami, opowiedziała o powracającej modzie na przędzenie oraz o inicjatywie „Poznańskie Prządki".

 Fot. Licencjodawca
A. Karczewska

„Przędziemy od tysięcy lat” — podkreśliła Hannah, przypominając, że jeszcze do niedawna umiejętność skręcania nici z surowych włókien była powszechna, zwłaszcza na wsiach.

Choć epoka przemysłowa wyniosła na piedestał maszyny włókiennicze, samo obcowanie z wełną, jak mówi, pozostaje niezwykle wartościowe:

— „Dotyk wełny ma znaczenie. Daje satysfakcję, uspokaja, angażuje w sposób, którego nie da się porównać ze scrollowaniem telefonu”.

Dziś wiele osób powraca do robienia na drutach czy szydełkowania, szczególnie młodsze pokolenie, które odkryło urok rękodzieła w czasach pandemii. Przędzenie staje się naturalnym kolejnym krokiem w tej włóczkowej modzie.

Hannah pracuje głównie z wełną polskich ras owiec, takich jak merynos polski czy wrzosówka. Jak wyjaśniła:

— „W Polsce mamy około 250 tysięcy owiec. Każdą trzeba strzyc, ale cena skupu jest tak niska, że hodowcom nie opłaca się tej wełny oddawać. Często jest spalana albo zakopywana, a przecież to świetny surowiec — i nawet dobry nawóz”.

Wełna naturalna, w przeciwieństwie do syntetyków, rozkłada się w ciągu roku lub dwóch. Jest też zdrowsza, bardziej higieniczna i znacznie lepiej reaguje na zmiany temperatury.

— „Merino jest cudownie miękkie, ale do skarpet lepsza będzie wrzosówka — wytrzyma, zagrzeje, posłuży latami” — dodaje.

Podczas rozmowy Hannah demonstrowała pracę na średniowiecznym wrzecionie:

„Wrzeciono to najwolniejsza metoda. Ale daje ogrom satysfakcji” — tłumaczyła, pokazując, jak włókna oplatają się i skręcają w nitkę dzięki sile tarcia.

Do bardziej zaawansowanych technik służą kołowrotki, które znacząco zwiększają wydajność – do nawet kilkuset metrów dziennie.

— „To zajęcie jest medytacyjne. Wpada się w rytm, w którym ciało pracuje, a głowa odpoczywa. Wielu osobom pomaga to w redukcji stresu”.

Nie bez znaczenia jest też wątek historyczny:

— „W każdej rodzinie, w każdej linii pokoleniowej była kiedyś prządka. To dziedzictwo, które nas utrzymywało przy życiu przez tysiące lat” — podkreśla.

Nowa inicjatywa Hannah powstała z potrzeby kontaktu i wymiany doświadczeń:

— „W Polsce przędą setki osób, ale mało wiemy o sobie nawzajem. Brakuje polskich materiałów, brakuje spotkań. Chcemy to zmienić”.

„Poznańskie Prządki” mają gromadzić osoby, które już przędą i chcą rozwijać swoje umiejętności. To nie są zajęcia dla zupełnie początkujących, ale wciąż istnieje możliwość nauki — w Poznaniu rozwijają się kursy i warsztaty, również z obsługi kołowrotka.

Zapytana o powody, dla których warto wejść w świat przędzenia, Hannah uśmiecha się:

— „To zajęcie praktyczne, uspokajające, ekologiczne i zakorzenione w naszej historii. A przy tym daje ogromną radość tworzenia czegoś od zera — od surowej wełny aż po gotowy szalik czy sweter”.

Przędzenie, jak dodaje prowadząca, idealnie wpisuje się w zimowy, świąteczny klimat. To sposób na spędzenie wieczoru w ciszy, przy choince, z zajętymi rękami i odpoczywającą głową.

Fot. Licencjodawca
Wybrane dla Ciebie
Banjo‑Kazooie wraca po 27 latach. Efekt prac fana imponuje
Banjo‑Kazooie wraca po 27 latach. Efekt prac fana imponuje
Łódź: Będzie przebudowa ul. Aleksandrowskiej oraz układu drogowego wokół dworca
Łódź: Będzie przebudowa ul. Aleksandrowskiej oraz układu drogowego wokół dworca
Bydgoszcz: Darmowa pomoc prawna. Uczelnia i sąd zapraszają
Bydgoszcz: Darmowa pomoc prawna. Uczelnia i sąd zapraszają
L4 z kodem "C" rośnie. Najczęściej biorą je 35–49‑latkowie
L4 z kodem "C" rośnie. Najczęściej biorą je 35–49‑latkowie
To egzotyczny hit. Jest podobny do liczi
To egzotyczny hit. Jest podobny do liczi
Koszalin: Zaskakująca prognoza pogody. Będzie zdecydowanie cieplej
Koszalin: Zaskakująca prognoza pogody. Będzie zdecydowanie cieplej
Owad, który potrzebuje zimy. Cichy wskaźnik zmian klimatu
Owad, który potrzebuje zimy. Cichy wskaźnik zmian klimatu
Zielona Góra: Skarby z giełdy staroci. Monety, szkło i figurki sprzed lat
Zielona Góra: Skarby z giełdy staroci. Monety, szkło i figurki sprzed lat
Cieszyn: Burmistrz Staszkiewicz zostaje na stanowisku
Cieszyn: Burmistrz Staszkiewicz zostaje na stanowisku
Żnin: Mikołajkowa magia na rynku. Wielu krwiodawców i słodycze dla dzieci z Gniewkowa
Żnin: Mikołajkowa magia na rynku. Wielu krwiodawców i słodycze dla dzieci z Gniewkowa
Tu nie chodzi tylko o rywalizację – laureaci o I Międzynarodowym Konkursie Bogdana Paprockiego
Tu nie chodzi tylko o rywalizację – laureaci o I Międzynarodowym Konkursie Bogdana Paprockiego
Warszawa: Autobus uderzył w taksówkę. Mocno się uszkodził
Warszawa: Autobus uderzył w taksówkę. Mocno się uszkodził
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀