Przykory: Tragiczny wypadek. 30-latek zginął na miejscu
fot. KPP Wyszków
W sobotnie popołudnie, 19 lipca, około godziny 16:50, w Przykorach w powiecie wyszkowskim, doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego. Samochód osobowy marki BMW, prowadzony przez 30-letniego mężczyznę, uderzył z dużą siłą w drzewa rosnące w zagajniku leśnym. Kierowca zginął na miejscu, mimo natychmiastowej akcji ratunkowej.
Jak wstępnie ustalili funkcjonariusze pracujący pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Wyszkowie, mężczyzna poruszał się zdekompletowanym pojazdem – BMW pozbawionym drzwi, szyb, świateł, pasów bezpieczeństwa oraz tablic rejestracyjnych. Pomimo rażącego stanu technicznego, 30-latek zdecydował się na jazdę. W pewnym momencie wpadł w poślizg, stracił panowanie nad pojazdem i zjechał z drogi do pobliskiego lasu, gdzie samochód z impetem uderzył w drzewa.
Pytała Polki, czy inwestują. Oto co wyszło z badań
Siła zderzenia była na tyle duża, że mężczyzna został zakleszczony we wraku pojazdu. Na miejsce zdarzenia natychmiast skierowano wszystkie służby ratunkowe – straż pożarną, pogotowie ratunkowe oraz policję. Niestety, pomimo podjętej reanimacji i intensywnej pomocy medycznej, życia 30-latka nie udało się uratować.
Obecnie policja, pod nadzorem prokuratury, prowadzi intensywne czynności dochodzeniowe mające na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności tego tragicznego zdarzenia. Śledczy będą również ustalać, dlaczego mężczyzna zdecydował się na poruszanie się pojazdem w tak złym stanie technicznym i czy w momencie zdarzenia był pod wpływem alkoholu lub innych substancji.
