Przyszła podpisać dozór, okazało się, że jest poszukiwana. Najbliższe 1,5 roku spędzi w więzieniu
34-letnia kobieta, która stawiła się w środę w lęborskiej komendzie policji na dozór, nie spodziewała się, że już z niej nie wyjdzie. Podczas rutynowej kontroli dyżurny ustalił, że jest poszukiwana celem odbycia kary 1,5 roku pozbawienia wolności.
Kryminalki.pl
34-latka, która w środę, 2 lipca zgłosiła się do Komendy Powiatowej Policji w Lęborku w związku z nałożonym na nią dozorem, została zatrzymana. Podczas sprawdzania jej danych w policyjnych systemach okazało się, że od połowy czerwca jest poszukiwana celem odbycia kary więzienia. Kobieta została skazana przez Sąd Okręgowy w Słupsku na półtora roku pozbawienia wolności za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Zaskoczona 34-latka trafiła do policyjnej celi, a w czwartek rano została przewieziona konwojem do zakładu karnego.
Źródło artykułu: 