Rektor Uniwersytetu Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie stracił stanowisko. Uczelnia: "Decyzja nie jest ostateczna"

Minister nauki odwołał prof. Piotra Borka z funkcji rektora Uniwersytetu Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie. Wszczęcie z urzędu postępowania w tej sprawie nastąpiło na początku września ubiegłego roku. Decyzja zapadła więc po 10 miesiącach. UKEN natomiast opublikował teraz krótki komunikat, w którym podkreśla, że nie jest ona ostateczna.
5 września 2024 r. prof. Piotr Borek skomentował decyzję ministra o wszczęciu z urzędu postępowania w sprawie jego odwołania wygłoszonym na konferencji prasowej oświadczeniem5 września 2024 r. prof. Piotr Borek skomentował decyzję ministra o wszczęciu z urzędu postępowania w sprawie jego odwołania wygłoszonym na konferencji prasowej oświadczeniem
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | ANNA KACZMARZ / POLSKA PRESS
Małgorzata Mrowiec
5 września 2024 r. prof. Piotr Borek skomentował decyzję ministra o wszczęciu z urzędu postępowania w sprawie jego odwołania wygłoszonym na konferencji prasowej oświadczeniem
5 września 2024 r. prof. Piotr Borek skomentował decyzję ministra o wszczęciu z urzędu postępowania w sprawie jego odwołania wygłoszonym na konferencji prasowej oświadczeniem © Polska Press Grupa | ANNA KACZMARZ / POLSKA PRESS

Oświadczenie Uniwersytetu Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie

UKEN na swojej stronie internetowej opublikował dzisiaj (2 lipca) oświadczenie, w którym Kolegium Rektorskie tej uczelni lakonicznie odnosi się do decyzji ministerstwa.

Oto jego pełna treść:

"W związku z decyzją nr 1/6015.15.2025 Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego (data wpływu: 1 lipca 2025 roku) w sprawie odwołania z funkcji Rektora Uniwersytetu Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie prof. dr. hab. Piotra Borka, Uniwersytet informuje, że decyzja nie jest ostateczna i po analizie prawnej uzasadnienia odwołania, zostaną podjęte prawem przewidziane działania.Kolegium Rektorskie Uniwersytetu Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie
Kraków, 2 lipca 2025 roku"

Odwoływany od września zeszłego roku

Przypomnijmy: rektor Piotr Borek 1 września 2024 r. rozpoczął swoją już drugą kadencję, która miała trwać do końca sierpnia 2028 roku. Poprzednia kadencja prof. Borka była pełna napięć w związku z budzącymi kontrowersje decyzjami w ramach przeprowadzanej restrukturyzacji, zwolnieniami ok. 100 osób, w tym niektórych z naruszeniem prawa.

Natomiast - jak się okazało - 2 września ub.r. minister nauki podpisał zawiadomienie do rektora UKEN o wszczęciu z urzędu postępowania w sprawie odwołania prof. Borka z funkcji rektora. Zawiadomienie zostało doręczone krakowskiej uczelni dzień później. Tak ruszyła cała procedura odwołania.

"Podstawę do wszczęcia postępowania stanowi zarzut rażącego lub uporczywego naruszania prawa" - przekazała wtedy rzeczniczka prasowa MNiSW Natalia Żyto.

Jednocześnie minister nauki wystąpił wówczas do Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich (KRASP) i Rady Głównej Nauki i Szkolnictwa Wyższego (RGNiSW) o wydanie opinii w sprawie. Przepisy ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce mówią bowiem, że jeśli rektor "rażąco lub uporczywie narusza przepisy prawa", minister może go odwołać, po zasięgnięciu opinii RGNiSW oraz właściwej konferencji.

Odpowiedzią rektora UKEN było przedstawione na zwołanej 5 września ub.r. konferencji prasowej oświadczenie. Prof. Piotr Borek odczytał je w otoczeniu prorektorów, a także grupy pracowników.

- Oświadczam, że wszystkie decyzje związane z restrukturyzacją Uniwersytetu podejmowałem w związku z tragiczną sytuacją, w jakiej zastałem uczelnię w 2020 roku. Wprowadzone wówczas zamiany miały na celu dobro uczelni, jej pracowników i studentów - przekazał wtedy w swoim oświadczeniu rektor UKEN.

Prof. Borek zwracał uwagę, że jego obowiązkiem jest także dbałość o autonomię Uniwersytetu. Jak wskazał, jednym z jej fundamentów jest prawo do wyboru rektora. "Głosami elektorów na funkcję tę w marcu bieżącego roku zostałem ponownie wybrany, co świadczy o zaufaniu społeczności do moich działań" - kwitował w oświadczeniu rektor krakowskiej uczelni.

"W głębokiej trosce o samorządność uczelni i respektowanie prawa oświadczam, że skorzystam z wszystkich przysługujących mi jako stronie uprawnień, by uchronić nasz Uniwersytet przed negatywnymi skutkami decyzji Ministra Nauki. Wierzę, że także instytucje, które zostały powołane do dbania o porządek prawny i autonomię uczelni wyższych staną na wysokości zadania i nie ugną się pod presją świata polityki" - kończył swoje oświadczenie prof. Borek.

Kontrowersje wokół wyborów

To właśnie ubiegłoroczne wybory rektora UKEN na kolejną kadencję wywołały kolejne kontrowersje i znów o uczelni zrobiło się głośno. Kolegium elektorów wybrało na rektora prof. Piotra Borka, przy czym był on jedynym kandydatem. Rada uczelni 10 dni przed wyborami wykluczyła jedynego kontrkandydata prof. Borka - dr. hab. Piotra Trojańskiego. Jak wyjaśniano, powodem miał być brak uzyskania przez niego wystarczającej liczby głosów do kwalifikacji do wyborów.

Według samego dr. Trojańskiego i części pracowników uczelni wpływ na taką decyzję uczelni miał konflikt, w jaki Piotr Trojański, jako przewodniczący związku zawodowego, miał popaść z rektorem Borkiem. Zdaniem Trojańskiego ok. 100 pracowników UKEN straciło pracę, część z nich to przeciwnicy Zjednoczonej Prawicy. Niedoszły kandydat na rektora wskazywał także na, prawdopodobną jego zdaniem, uległość polityczną prof. Borka i liczne, w jego opinii, wizyty polityków Zjednoczonej Prawicy w uczelni. Z kolei rektor Borek twierdził, że nie miał wpływu na decyzję rady uczelni i także dla niego była ona zaskakująca.

Uczelniana bitwa

Swoje stanowisko "w sprawie próby odwołania rektora" przez ministra nauki przedstawiało we wrześniu ub.r. także Kolegium Rektorskie UKEN. Podkreślono w nim, że społeczność akademicka UKEN "z oburzeniem odebrała decyzję" o wszczęciu tego postępowania. Podpisani pod oświadczeniem trzej prorektorzy uczelni przekonywali, że prof. Borek w 2020 r. został wybrany na rektora w bardzo trudnej sytuacji ekonomicznej uczelni, a prowadzona w latach 2020-2022 restrukturyzacja przyniosła oczekiwane efekty "w postaci poprawy sytuacji finansowej, pozyskania nowych środków finansowych i obiektów, zmian strukturalnych i organizacyjnych". Było to okupione, jak stwierdzono, m.in. koniecznością redukcji zatrudnienia.

Głos w sprawie zabrał również działający na uczelni - i krytykujący działania rektora - związek zawodowy "Inicjatywa Pracownicza". Związkowcy komentowali, że decyzja ministra, który wszczął procedurę odwołania rektora, jest "konsekwencją długotrwałego kryzysu zarządzania Uczelnią".

Związkowcy z UKEN w swoim stanowisku wskazywali m.in., że działania rektora wielokrotnie naruszały prawa pracownicze i związkowe.

"Pracownicy Uczelni byli zwalniani z naruszeniem prawa, o czym świadczy osiem, jak dotąd, prawomocnych wyroków sądowych. Przypomnijmy, że zwolnień było ponad 100, a przed sądem pracy nadal toczą się dziesiątki spraw. Zwalnianie działaczy związkowych objętych ochroną zostało uznane wyrokiem sądu karnego I instancji za rażące naruszenie prawa pracy, kolejna sprawa w toku. W 2023 r. - pomimo licznych ostrzeżeń ze strony “Inicjatywy Pracowniczej” - Rektor Borek przeprowadził ocenę okresową nauczycieli akademickich z naruszeniem przepisów ustawy, co było kolejnym dowodem na brak poszanowania prawa i doprowadziło do bezprecedensowej sytuacji prawnej, ze szkodą dla Uczelni i jej pracowników" - można było przeczytać w stanowisku związku zawodowego.

Wybrane dla Ciebie

Jastrzębie-Zdrój: 78-latek spowodował dwie kolizje w jeden dzień
Jastrzębie-Zdrój: 78-latek spowodował dwie kolizje w jeden dzień
Bochnia: Weekend z Zabytkami 2025 przyciągnął ponad 18 tysięcy odwiedzających
Bochnia: Weekend z Zabytkami 2025 przyciągnął ponad 18 tysięcy odwiedzających
Rydzyna: XIII Bieg Niepodległości. Jaką trasę przygotowali organizatorzy
Rydzyna: XIII Bieg Niepodległości. Jaką trasę przygotowali organizatorzy
Poznań: Wstrzymanie ruchu tramwajowego w rejonie Ronda Starołęka. Uruchomiono autobusy "za tramwaj"
Poznań: Wstrzymanie ruchu tramwajowego w rejonie Ronda Starołęka. Uruchomiono autobusy "za tramwaj"
Toruń: Boże Narodzenie we wrześniu? Można już kupić bombki, lampki i kalendarze adwentowe
Toruń: Boże Narodzenie we wrześniu? Można już kupić bombki, lampki i kalendarze adwentowe
Toruń: Oszukani seniorzy. "Dużo umorzeń z powodu niewykrycia sprawcy"
Toruń: Oszukani seniorzy. "Dużo umorzeń z powodu niewykrycia sprawcy"
Pniewy: Kolejne wsparcie dla jednostek OSP
Pniewy: Kolejne wsparcie dla jednostek OSP
Inowrocław: Masz pomysł na remont? Zgłoś go Kujawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej
Inowrocław: Masz pomysł na remont? Zgłoś go Kujawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej
Kampania wrześniowa na terenie powiatu biłgorajskiego. Część I
Kampania wrześniowa na terenie powiatu biłgorajskiego. Część I
Kiedyś tym autem cała rodzina jeździła na wakacje. 50 lat temu w Tychach z linii montażowej zjechał pierwszy fiat 126 p
Kiedyś tym autem cała rodzina jeździła na wakacje. 50 lat temu w Tychach z linii montażowej zjechał pierwszy fiat 126 p
Tarczyn: Pijany Białorusin za kierownicą kilkunastotonowej ciężarówki. Miał blisko 2,5 promila we krwi
Tarczyn: Pijany Białorusin za kierownicą kilkunastotonowej ciężarówki. Miał blisko 2,5 promila we krwi
Poznań: Policja szuka świadka przemocy wobec cudzoziemca. Do zdarzenia doszło na Rondzie Rataje
Poznań: Policja szuka świadka przemocy wobec cudzoziemca. Do zdarzenia doszło na Rondzie Rataje