Sosnowiec: Pomoc dla zwierząt. Akcja "Biegamy - Pomagamy" za nami
W tym artykule:
Początek dnia: sport i pomoc
Impreza rozpoczęła się o godzinie 10:00, gdy swoje podwoje otworzyło biuro zawodów. Tam uczestnicy odbierali pakiety startowe, a jednocześnie przynosili karmę, koce, smycze i zabawki. Zbiórka przerosła oczekiwania organizatorów - już przed południem specjalny punkt był zapełniony paczkami. Zbiórkę prowadziło Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Sosnowcu, a wszystkie dary można było przekazywać bezpośrednio na ich stanowisko.
- Dzisiaj jesteśmy na stawikach w Sosnowcu, gdzie odbywa się fenomenalne wydarzenie. Biegamy i pomagamy, a wszystko to połączone jest ze zbiórką darów na rzecz podopiecznych schroniska dla bezdomnych zwierząt w Sosnowcu. Zbieramy karmę, zarówno mokrą, jak i suchą, o lepszej jakości. Ale to nie wszystko - przydadzą się także ręczniki, stare koce, prześcieradła, poszewki - wszystko, co już jest zużyte, a nam może się nie przydać. W schronisku natomiast takie rzeczy będą jak złoto, bo umożliwią przygotowanie wygodnych legowisk, dzięki którym nasi czworonożni podopieczni będą mieli komfort podczas odpoczynku - mówiła Ola Szczęśniak ze Stowarzyszenia Nadzieja Na Dom.
Goście honorowi i oficjalne otwarcie
Około południa oficjalnie powitano gości honorowych. Wśród nich znaleźli się m.in. senator RP Joanna Sekuła, Anna Jedynak-Rykała - Przewodnicząca Rady Miasta Sosnowiec, Aneta Sarga-Burtan - Prezes Makroregionu Śląsk i Łódź Polska Press Grupa oraz Arkadiusz Hrabia - Dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sosnowcu.
Senator Joanna Sekuła zwróciła uwagę na rolę lokalnych inicjatyw:
- Pomaganie innym jest nie tylko dobre, ale i modne. Warto, aby każdy z nas wziął sobie to do serca, bo na świecie jest wielu ludzi, a także zwierząt, które potrzebują naszej pomocy. Cieszymy się, że Dziennik Zachodni wsparł tę wspaniałą inicjatywę, ale co najważniejsze, miasto Sosnowiec również stanęło na wysokości zadania. To miejsce, które jest niezwykle wrażliwe na krzywdę i potrzeby zwierząt, i to właśnie tu, w tym mieście, możemy wspólnie czynić dobro.
Aneta Sarga-Burtan, prezes Polska Press Grupa, mówiła o sile społecznej mobilizacji:
- Biegamy - Pomagamy to wydarzenie, które pokazuje, że media mogą być czymś więcej niż tylko źródłem informacji - mogą być inicjatorem dobra. Cieszymy się, że jako Polska Press możemy być częścią tej historii i wspierać mieszkańców w tak ważnym dziele. Dziś nie chodzi tylko o rywalizację na trasie, ale przede wszystkim o wspólną odpowiedzialność za tych, którzy sami o pomoc poprosić nie mogą.
Arkadiusz Hrabia, dyrektor MOSiR Sosnowiec, podkreślił znaczenie współpracy:
- Celem tej wspaniałej inicjatywy, którą zorganizował Dziennik Zachodni wraz z MOSiR-em i innymi współorganizatorami, była zbiórka darów pod hasłem "Biegamy, pomagamy" na rzecz schroniska dla zwierząt w Sosnowcu. To naprawdę cenna inicjatywa, a jeszcze cenniejsze są wrażenia i doznania, które towarzyszyły nam na trasie biegowej, którą mieliśmy okazję dzisiaj pokonać. Aura, można powiedzieć, sprzyjała nam w cudzysłowie, ale sama trasa była wyjątkowo interesująca. Nie brakowało wody na trasie, choć może dla tych, którzy lubią słońce, mogłoby go być trochę więcej. Jednak to nie przeszkodziło w tym, by cieszyć się każdą chwilą na tym wyjątkowym wydarzeniu.
Sportowa rywalizacja w deszczu
Na uczestników czekały różne trasy - od krótkich biegów dziecięcych, przez biegi na 5 i 10 km, aż po nordic walking i bieg z psami na 2 km. Nad rozgrzewkami czuwali instruktorzy z Activo - studia taneczno-akrobatycznego oraz trenerka personalna Agnieszka Sobczyk, którzy dbali, by każdy start był pełen energii. Szczególną radość wzbudził bieg z psami, w którym wystartowali właściciele ze swoimi pupilami oraz osoby biegnące z podopiecznymi schroniska.
Po zakończonym wysiłku sportowym uczestnicy mogli skosztować gorącej, sycącej zupy przygotowanej przez Restaurację Belvedere z Sosnowca - ta atrakcja okazała się szczególnie cenna w chłodniejszej, deszczowej aurze.
Wyniki rywalizacji
Na dystansie 5 kilometrów najlepsi okazali się:
- Sebastian Majchrowski - 27:52
- Paweł Suchanek - 28:19
- Adam Rychlik - 28:23
Na dystansie 10 kilometrów zwyciężyli:
- Damian Nowak - 43:51
- Wiktoria Stasiak - 45:55
- Karolina Sroka - 47:31
W kategorii Nordic Walking triumfowali:
- Kamil Książek - 36:56
- Zdzisław Teper - 37:08
- Artur Ryś - 40:17
W emocjonującym biegu z psami najlepsi byli:
- Patryk Chrobot - 9:28
- Marcin Oses - 9:28
- Kinga Zapiór - 10:45
Wspólne granie dla zwierząt
Na terenie imprezy działało także stoisko Holly Mate, na scenie DJ dbał o dobrą energię i muzykę aż do godziny 14:00. Dzięki temu wydarzenie miało nie tylko sportowy, ale i festynowy charakter.
Współorganizatorem wydarzenia było Miasto Sosnowiec oraz MOSiR Sosnowiec. Fundatorem nagród dla pierwszych miejsc była firma Maxcom, a smartbandy dla zwycięzców ufundowała firma Hermes, dystrybutor marki Timemaster.
Wspólnota i pomoc
Choć pogoda była kapryśna, frekwencja dopisała. Atmosfera na miejscu pokazała, że mieszkańcy Sosnowca potrafią połączyć pasję do biegania z potrzebą niesienia pomocy. Każdy przyniesiony worek karmy, koc czy smycz to realna zmiana w codzienności czworonogów ze schroniska.
- To nie tylko sport, to prawdziwe święto empatii. Dzięki takim akcjom zwierzęta zyskują nie tylko wsparcie materialne, ale i większą szansę na nowy dom - podsumowali organizatorzy.