Swarzędz: Notorycznie łamał polskie prawo. Usłyszał wyrok
Kilkukrotnie łamał polskie prawo, więc stracił możliwość dalszego życia na terytorium Polski. 42-letni obywatel Ukrainy zatrzymany przez policjantów ze Swarzędza najpierw usłyszał sądowy wyrok, a następnie decyzję Komendanta Straży Granicznej.
42-letni mężczyza zatrzymany przez policjantów ze Swarzędza
Sprawa ma swój początek 29 października, kiedy to funkcjonariusze z podpoznańskiego Swarzędza zwrócili uwagę na samochód osobowy, w którym mimo dobrych warunków pogodowych włączone były światła przeciwmgłowe przednie i tylne. Postanowili zatrzymać kierowcę, by sprawdzić zarówno jego, jak i stan pojazdu, którym się poruszał.
Po wpisaniu danych 42-letniego obywatela Ukrainy do systemu okazało się, że ma on dwa aktywne zakazy prowadzenia pojazdów. W takiej sytuacji został on zatrzymany i przekazany do policyjnego aresztu.
Wstydliwy zakątek w polskim mieście. Zdjęli szpecące ogrodzenie, a tam niespodzianka
Jego sprawa została rozpatrzona w trybie przyspieszonym, dzięki czemu nowy miesiąc rozpoczął od usłyszenia wyroku 8 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności, 8 lat zakazu prowadzenia pojazdów i grzywny w wysokości 5 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Obciążono go także kosztami i opłatami sądowymi.
Z uwagi na powtarzające się łamanie przepisów polskiego prawa przez cudzoziemca, Komendant Miejski Policji w Poznaniu zwrócił się z wnioskiem do Komendanta Straży Granicznej o wydanie decyzji zobowiązującej obywatela Ukrainy, do powrotu do swojego kraju. Wniosek został rozpatrzony, a decyzja była pozytywna, więc Ukrainiec został poinformowany o deportacji. Dodatkowo nałożono na niego 5-letni zakaz ponownego wjazdu na terytorium RP i pozostałych państw Strefy Schengen.
