Szczecin: Te grzyby wyglądają nieprawdopodobnie. Jeden z nich to słynny kordyceps

Szczecin to jedno z najlepszych miast w Polsce dla grzybiarzy - z każdej strony otaczają go lasy. Tradycyjne miejsca to:

• Puszcza Bukowa - blisko centrum, pełna podgrzybków i koźlarzy.
• Puszcza Goleniowska - ogromny kompleks, znany z borowików.
• Puszcza Wkrzańska - popularna w północnych dzielnicach, często można tu znaleźć kurki.
• Załom i okolice Dobrej, Wołczkowo, Tanowo, Buk, Stolec - łatwo dostępne miejscówki w pobliżu miasta.
• Jezioro Głębokie - popularny kierunek weekendowy, a w sezonie także dobre miejsce na grzybobranie.

Warto też pamiętać o mniej oczywistych terenach:

• Bagienne obszary przy jeziorze Dąbie - tam najczęściej pojawiają się maślaki.
• Okolice Kołbacza i Kobylanki - lasy mieszane, w których nietrudno znaleźć podgrzybki i borowiki.

Powszechnie mówi się, że na grzyby trzeba iść skoro świt. Prawda jest jednak taka, że pora dnia ma mniejsze znaczenie niż pogoda. Najważniejsze czynniki to: wilgotna gleba po opadach, umiarkowana temperatura i brak upałów.

Poranki rzeczywiście mają swoje zalety - dzięki rosie i nisko padającemu słońcu grzyby są bardziej widoczne, a ich barwy wyraźniejsze. Cisza w lesie i mniejszy ruch też sprzyjają spokojnym zbiorom. Ale nie oznacza to, że w południe czy popołudniu nie znajdziemy udanych okazów.

Praktyczne wskazówki:

• po opadach deszczu wieczorem + wilgotnej nocy - to świetny moment, nawet jeśli pójdzie się później,
• unikaj najgorętszych godzin dnia, kiedy grzyby mogą być wysuszone,
• obserwuj lokalne raporty i czujność - wysypy bywają zmienne,

Choć zwykło się mówić, że grzybobranie to sport narodowy, badania pokazują, że aż 38% Polaków wcale nie chodzi do lasu na grzyby. Najczęstsze powody to brak umiejętności rozpoznawania gatunków i obawa przed zatruciem (37%), ale też strach przed kleszczami czy pająkami.

Warto jednak dodać, że statystyki uspokajają - w 2024 roku w całej Polsce doszło do tylko 13 zatruć grzybami, z czego 11 osób trafiło do szpitala, a jeden przypadek zakończył się tragicznie.

• Wykręcać czy wycinać?
  Leśnicy uspokajają: obie metody są dobre. Ważne, by robić to delikatnie i nie niszczyć grzybni. Po zebraniu grzyba warto miejsce przykryć liśćmi lub mchem - chroni to grzybnię przed wysychaniem.
• Koszyk zamiast reklamówki
  Plastikowa torba sprawia, że grzyby duszą się i szybciej psują. Najlepiej zabrać wiklinowy kosz lub przewiewny worek.
• Ubiór i bezpieczeństwo
  Długie spodnie, bluza i nakrycie głowy ochronią przed kleszczami. Warto mieć też porządne buty i coś do picia.
• Atlas grzybów lub aplikacja
  Zbieraj tylko te grzyby, co do których masz stuprocentową pewność. W razie wątpliwości - zostaw okaz w lesie.
• Zasada fair play
  Nie niszcz grzybów niejadalnych - pełnią ważną rolę w ekosystemie.