Uciekał daewoo matizem przed policją. Kierowca z narkotykami i bez uprawnień
Policyjny pościg ulicami Gorzowa za kierowcą daewoo matiza. Kierowca wjechał w grząski teren i próbował schować się przed policjantami w trzcinach i wodzie. 34-latek nie miał uprawnień do kierowania, a do tego miał przy sobie narkotyki. Z kolei matiz nie miał ważnych badań technicznych.
Wszystko wydarzyło się w środę 21 maja przed godz. 13 przy ul. Warszawskiej. Policjanci chcieli zatrzymać do kontroli kierowcę daewoo matiza, więc włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe. Jednak kierowca osobówki zignorował to, przyspieszył i zaczął uciekać. Funkcjonariusze ruszyli za nim w pościg.
Próbował schować się w trzcinach i wodzie
– Kierujący daewoo matizem skręcił w ulicę Południową, a następnie zjechał na polne, bardzo nierówne drogi. Kiedy przed nim pojawiła się woda i wysokie zarośla, wyskoczył z auta i ukrył się w nich. Mężczyzna z każdej strony miał odciętą drogę ucieczki. 34-latek próbował ukryć się w wodzie za trzcinami. Jednak szybko został zatrzymany przez policjantów – opowiada Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.
Bez prawa jazdy, z narkotykami i bez przeglądu
Jak się okazało, kierowca miał przy sobie narkotyki, według wstępnych badań jest to amfetamina. Mało tego, mężczyzna nie ma prawa jazdy, a matiz jest bez przeglądu technicznego. 34-latek został zatrzymany, ponadto została pobrana krew do badań, aby sprawdzić, czy kierował pod wpływem narkotyków.
Zarzuty i 5000 zł mandatu
Kierowca daewoo matiza usłyszy zarzuty. Będzie odpowiadał za posiadanie narkotyków, niezatrzymanie się do kontroli i jazdę bez uprawnień. Mężczyzna już został ukarany za swoją niebezpieczną jazdę i stworzenie zagrożenia dla innych osób. Nałożono na niego mandat w wysokości 5000 złotych.