Uwaga na oszustów. Pukają do mieszkań i proponują sprzedaż czujek dymu

Straż pożarna z Rybnika ostrzega przed osobami, które podając się za strażaków, oferują rybniczanom sprzedaż czujek dymu oraz tlenku węgla. - Strażacy nie prowadzą jakiejkolwiek sprzedaży. Nie handlujemy czujkami dymu oraz czujkami tlenku węgla - przekazują za pośrednictwem mediów społecznościowych.
xxx"Strażacy nie prowadzą jakiejkolwiek sprzedaży".
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Kislev
Piotr Chrobok

Straż pożarna z Rybnika ostrzega przed domokrążcami

Ich posiadanie z pewnością zaleciłoby wielu strażaków. Niejednokrotnie podkreślają, że gdyby w mieszkaniu znajdowała się odpowiednia czujka, można byłoby uniknąć niebezpiecznych sytuacji, a nawet tragedii. Sami jednak nie prowadzą ich sprzedaży.

A właśnie taka sytuacja - w której w mieszkaniu pojawiła się osoba podająca się za strażaka i oferująca sprzedaż czujnika dymu oraz tlenku węgla - miała miejsce w Rybniku.

- Informujemy, że strażacy nie prowadzą jakiejkolwiek sprzedaży. Nie handlujemy czujkami dymu oraz czujkami tlenku węgla - przekazują za pośrednictwem mediów społecznościowych strażacy KM PSP w Rybniku.

Strażacy z Rybnika: Pojawiamy się w mieszkaniach na wezwanie, gdy zagrożone jest życie lub zdrowie

Jednocześnie, strażacy PSP z Rybnika zaznaczają, że w mieszkaniach pojawiają się jedynie, kiedy zachodzi taka konieczność.

- Strażacy mogą pojawić się w mieszkaniu na wezwanie w przypadku bezpośredniego zagrożenia życia i zdrowia - podkreślają w rybnickiej straży pożarnej.

Jak dodają, że ich obecność można zweryfikować, telefonując do tamtejszej komendy.

- Jeżeli masz wątpliwości, czy to prawdziwi strażacy, zawsze możesz zadzwonić do naszej komendy pod nr tel. 32 43 95 800 - wskazują strażacy z Rybnika.

O sprawie podszywającej się pod strażaków osoby powiadomiona została rybnicka policja. Wiadomo, że osoba, do mieszkania której zapukał rzekomy strażak, nie została oszukana.

Wybrane dla Ciebie

Po uderzeniu w głowę 92-latek upadł na nagrobek. Policja zatrzymała mężczyznę, który napadał ludzi na cmentarzach
Po uderzeniu w głowę 92-latek upadł na nagrobek. Policja zatrzymała mężczyznę, który napadał ludzi na cmentarzach
Uczniowie najlepsi z najlepszych. Gala wręczenia stypendiów prezydenta Lublina
Uczniowie najlepsi z najlepszych. Gala wręczenia stypendiów prezydenta Lublina
Wyłowiono ciała wszystkich zagonionych nastolatków z Jeziora Małszewskiego
Wyłowiono ciała wszystkich zagonionych nastolatków z Jeziora Małszewskiego
Są dokładne terminy meczów Wisły Kraków, Wieczystej i Puszczy Niepołomice
Są dokładne terminy meczów Wisły Kraków, Wieczystej i Puszczy Niepołomice
Wiktoria Szumera nową atakującą MOYA Radomki Radom. Zawodniczka przychodzi z MKS Kalisz
Wiktoria Szumera nową atakującą MOYA Radomki Radom. Zawodniczka przychodzi z MKS Kalisz
Nagrody Sportowe Burmistrza Żnina za rok 2024 wręczone
Nagrody Sportowe Burmistrza Żnina za rok 2024 wręczone
Mariusz Malec ma już nowy klub. Pomoże Śląskowi Wrocław po spadku
Mariusz Malec ma już nowy klub. Pomoże Śląskowi Wrocław po spadku
Seks, śmiech i wino. Średniowieczna impreza bez tabu
Seks, śmiech i wino. Średniowieczna impreza bez tabu
Chrupiący, soczysty, pachnący. Sekret idealnych schabowych po lubelsku. Przepis na kotlety inaczej niż zwykle
Chrupiący, soczysty, pachnący. Sekret idealnych schabowych po lubelsku. Przepis na kotlety inaczej niż zwykle
GKS Katowice nie wiedział o meczu Ukraińców na swoim stadionie. Przegrany sparing z Pogonią Szczecin w Opalenicy
GKS Katowice nie wiedział o meczu Ukraińców na swoim stadionie. Przegrany sparing z Pogonią Szczecin w Opalenicy
Pogoń Szczecin lepsza od GKS Katowice w sparingu w Opalenicy
Pogoń Szczecin lepsza od GKS Katowice w sparingu w Opalenicy
Biżuteria z czasów PRL dziś może być warta majątek. Takiej w 2025 roku poszukują kolekcjonerzy
Biżuteria z czasów PRL dziś może być warta majątek. Takiej w 2025 roku poszukują kolekcjonerzy