Wejherowo: Wystawa "KobieTY to siła" promuje profilaktykę raka piersi

Październik na całym świecie obchodzony jest jako Miesiąc Świadomości Raka Piersi. Od lat właśnie w tym okresie "Dziennik Bałtycki" wychodzi z akcją "KobieTY to siła", zapraszając do rozmów o samobadaniu, USG, mammografii. Wszystko po to, by kontrolować swoje ciało, swoje życie, a tym samym wykryć nowotwór, gdy jeszcze jest szansa go pokonać.

I w tym roku akcji towarzyszy specjalna wystawa 12 zdjęć kobiet, które usłyszały zatrważającą diagnozę, ale się nie poddały. Fotografie prezentowane są w różnych zakątkach naszego regionu. Każda z historii (które można też odsłuchać skanując kod QR na obrazach) ma być dla innych motywacją i inspiracją do działania.

We wtorek, 28 października wystawa pojawiła się w Szpitalu Specjalistycznym im Floriana Ceynowy w Wejherowie - w łączniku między głównym budynkiem (poziom -1) a Kaszubskim Centrum Chorób Serca i Naczyń (parter). Oficjalnie otworzył ją Maciej Sandecki, redaktor naczelny "Dziennika Bałtyckiego". Jak podkreślał, tytułowa siła 12 bohaterek akcji wcale nie wynika wyłącznie z faktu, że walkę z rakiem wygrały.

- One pokazują swoją siłę przez to, że potrafią się odważyć i o tym opowiedzieć. Opowiedzieć o swoich przejściach, jak ta choroba je zmieniła - mówił redaktor Sandecki. - Jestem szczęśliwy i dumny, że możemy u Was też z tą wystawą być. Myślę, że wiele osób - waszych pacjentów, pacjentek - to też zachęci do badań.

Wystawa w Wejherowie dostępna będzie do 6 listopada.

Rocznie w całym kraju wykrywanych jest ok. 25 tys. przypadków zachorowania na raka piersi (w samym szpitalu w Wejherowie co roku stawianych jest ok. 100 takich diagnoz). Niestety 8 tys. osób walki z nowotworem nie wygrywa.

Statystyka ta wciąż daleka jest od pozytywnej. Widać jednak zmianę na lepsze. W skali kraju w ostatnich latach stopniowo maleje liczba przypadków śmiertelnych. Z kolei w Wejherowie, jak opowiada Krzysztof Adamowicz, kierownik tutejszej poradni onkologicznej, nowotwory wykrywane są coraz wcześniej.

- Jeszcze 4-5 lat temu średnio to był stopień zaawansowania 3B w 4-stopniowej skali. A teraz, dzięki temu, że kobiety zgłaszają się na mammografię, ten stopień spadł już do 2A - mówi Krzysztof Adamowicz.

Powodem tej poprawy ma być nie tylko ogólny postęp w leczeniu, ale i różne akcje uświadamiające, w tym właśnie "KobieTY to siła".

- To jest zasługa nie tylko nas, którzy wołamy, żeby pacjentki się badały, ale również takich akcji, jak ta - przyznaje kierownik poradni onkologicznej w Wejherowie. - To jest ważne, żeby pacjentki miały odbiór, że z raka się da wyjść. Trzeba przyjść, rozpoznać go jak najszybciej, a czym szybciej rozpoznamy tym szybciej będziemy w stanie wdrożyć terapię i ta terapia będzie bardziej skuteczna.

Regularne wizyty u specjalistów są kluczowe w walce z rakiem piersi, aczkolwiek ważne jest także samobadanie. Ono właśnie daje pierwszy sygnał.

- Gdy badamy same piersi i wchodzi nam to w krew, gdy robimy to systematycznie, co miesiąc - znamy wtedy swoje ciało. I wszelkie zmiany, które tylko zauważymy na piersi, dają nam bodziec, że należy pójść do lekarza - podkreśla Janina Frey, prezes Stowarzyszenia Amazonek w Wejherowie. - Rak piersi nie boli. Najpierw pokazują się niewielkie zmiany, może to być pomarańczowa skórka na piersi, mogą to być tylko takie żyłki, wciągnięcie piersi do środka, uwypuklenie, jedna może być większa. To są różne zmiany, ale jeżeli będziemy robiły to systematycznie, będziemy znały nasze ciało to będziemy mogły szybko odkryć, że coś się dzieje - że musimy koniecznie udać się do lekarza.

Wejherowskie Amazonki mają zresztą doświadczenie w mówieniu o profilaktyce. Prowadzą i włączają się w wiele akcji, rozmawiają też z młodzieżą, która później przekazuje te informacje swoim mamom, babciom. Wszystko po to, by świadomość zagrożenia oraz tego, jak raka pokonać, trafiła do możliwie jak największej grupy.

Ale nie tylko badania są sposobem na raka. Wiele zależy od naszego stylu życia, na co również zwracają uwagę Amazonki.

- Musimy się dużo ruszać, jeść dużo owoców, warzyw, bo to jest wszystko ważne - mówi Janina Frey. - Nie możemy siedzieć bezczynnie przy telewizorze. Lepiej pójdźmy sobie na spacer np. z kijkami czy na basen. To są czynności naprawdę korzystne dla nas, jako kobiet.

Warto zaznaczyć, że choć akcja "KobieTY to siła", jak sama nazwa wskazuje, skierowana jest głównie do kobiet, to i panowie sprawy nie powinni lekceważyć.

- Kobiety są naszą inspiracją, natomiast my wychodzimy zarówno do kobiet, jak i do mężczyzn - mówi Krzysztof Adamowicz. - Sam rak piersi to jednak nowotwór typowy dla kobiet. Tak naprawdę 1 na 100 przypadków to przypadek mężczyzny. W związku z tym mężczyźni powinni się badać, ale przede wszystkim pod kątem innych nowotworów, np. raka prostaty czy raka jelita grubego.

Akcje stricte z myślą o zdrowiu mężczyzn również będziemy prowadzić. Więcej na ten temat już wkrótce.

Ponadto przypomnijmy, że Różowy Październik trwa! Sprawdźcie listę badań oferowanych przez Narodowy Fundusz Zdrowia

• od 6 do 11 października - CH Auchan w Gdańsku, ul. Szczęśliwa
• od 13 do 18 października - CH Port Rumia (dodatkowo badania NFZ w godz. 11.00-13.00)
• od 20 do 26 października - Energa (lobby Olivia Prime w Olivia Centre)Na ścianie budynku wyświetlona zostanie różowa wstążka - symbol październikowej akcji
• od 27 października do 6 listopada - Olivia Centre (lobby Olivia Prime)
• od 21 do 28 października - Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego (lobby)
• od 27 października do 6 listopada - CH Jantar w Słupsku
• od 27 października do 6 listopada - Galeria Neptun w Starogardzie Gdańskim
• od 28 października do 6 listopada - Szpital w Wejherowie
• od 28 października do 11 listopada - Gdańsk, Park Oliwski
• od 30 października do 10 listopada - CH Auchan w Gdańsku, ul. Szczęśliwa