Widoki z bieszczadzkiej Połoniny Wetlińskiej. To zachwycające miejsce na szlakach I wojny światowej
Pozostałości dawnych okopów
Podczas I wojny światowej na Połoninie Wetlińskiej toczyły się ciężkie walki pozycyjne pomiędzy wojskami rosyjskimi i austro-węgierskimi. Główna linia obrony tych ostatnich przebiegała m.in. przez Dwernik-Kamień i Magurkę.
Warto o tym wspomnieć. Bieszczadzki szczyt Dwernik Kamień (1004 m n.p.m.) jest tak naprawdę jednym z okazałych żeber Połoniny Wetlińskiej. A tuż za nim, gdy idziemy od strony Nasicznego, zobaczymy ślady dawnych okopów armii austro-węgierskiej oraz groby zabitych w tym miejscu wojaków. Jest też leśny krzyż.
W tym miejscu toczyły się wyjątkowo zacięte walki z wojskami rosyjskimi. Kto wie, może właśnie tutaj zadecydowały się losy I wojny światowej. Aż trudno w to uwierzyć, bo spokój w tym górskim zakątku jest przeogromny.
Jedyni na szlaku
My kilka dni temu wspięliśmy się na Połoninę Wetlińską od strony miejscowości Zatwarnica (na Dwernik Kamień z tej miejscowości także wiedzie ciekawy szlak).
Trasa jest długa (można jednak samochodem dojechać z Zatwarnicy do Suchych Rzek, droga jest jednak pełna dziur i wertepów), ale niezbyt chyba trudna.
Co ciekawe, nie spotkaliśmy na tym szlaku ani jednego wędrowca. A to przecież koniec lipca - szczyt sezonu turystycznego.