Wierzbica: Targ w niedzielę, 30 listopada. Było mnóstwo klientów i sprzedawców. Zobacz co można było kupić
Targ w Wierzbicy w niedzielę, 30 listopada
Oczywiście, handlowano niemal wszystkim: nie brakowało stoisk z zimową odzieżą i obuwiem, z damskimi i męskimi kreacjami, koszulami, spodniami, bluzami i innych elementów ubioru. Były też stoiska z wędlinami, olejem z rzemieślniczych olejarni, owocami i przeróżnymi akcesoriami kojarzącymi się ze świętami Bożego Narodzenia. Były na przykład grzyby suszone i marynowane. Ceny grzybów marynowanych przypomniały, że nie był to dobry rok dla grzybiarzy - za litrowy słoik z marynowanymi borowikami trzeba było zapłacić 50 złotych.
Limit dzienny 6 sztuk. Biedronka daje dwa produkty gratis
Jak zwykle największą część zajęli kupcy oferujący ubrania, można było kupić wszystko co potrzebne na zimę. Wybrać ciepłą kurtkę, gruby sweter albo elegancki płaszcz i sukienkę. Swoje miejsce na targu w Wierzbicy mają też producenci mebli, byli na targu także w niedzielę 30 listopada. Przywieźli kanapy, fotele, komody czy szafki. Można było znaleźć także firanki i zasłony, dywany, sprzęt AGD czy garnki. Był wybór zabawek, biżuterii czy sprzętów domowych. Bardzo dużo ludzi obecnych było przy stoiskach z zimowym obuwiem.